Tylko pozwolenia na użytkowanie brakuje, by drogowcy udostępnili kierowcom odcinek S8 między stołecznymi węzłami Salomea i Opacz - poinformowała PAP rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska. Droga może być otwarta w nocy z poniedziałku na wtorek.
"Czekamy na pozwolenie na użytkowanie od Wojewódzkiej Inspekcji Nadzoru Budowlanego. Jak tylko je otrzymamy, będziemy mogli sprawdzić drogę pod kątem bezpieczeństwa i puścić ruch" - powiedziała rzeczniczka.
Pytana, czy może stać się to jeszcze w poniedziałek, powiedziała, że drogowcy bardzo by tego chcieli. Również z wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli GDDKiA wynika, że ten termin jest realny.
Położony w Alejach Jerozolimskich węzeł Salomea i węzeł Opacz na południowej obwodnicy Warszawy będą połączone nowym, prawie dwukilometrowym fragmentem trasy ekspresowej. Otwarcie odcinka znacznie ułatwi dojazd do obwodnicy miasta i dalej do autostrady A2.
Odcinek jest też częścią nowej południowej wylotówki z Warszawy na Kraków i Katowice. Droga ma odciążyć obecnie używaną trasę przez Janki. Właśnie dzięki nowej drodze ekspresowej S8, ruch w stołecznej Al. Krakowskiej i na obecnej trasie do Raszyna ma się zmniejszyć docelowo nawet o 50 tys. pojazdów na dobę. Droga od węzła Opacz do Paszkowa ma być gotowa na przełomie 2015 i 2016 r.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.