Komu przeszkadzają rekolekcje?

Rekolekcje wielkopostne przeszkadzają uczniom w nauce. Sprawiają też kłopoty rodzicom i nauczycielom - pisze Gazeta Wyborcza.

Rodzice martwią się, że szkolne rekolekcje kończą się jeszcze przed południem i nie wiadomo, czym dzieci będą się zajmować do czasu powrotu opiekunów z pracy. Zdaniem gazety młodzież też nie jest zadowolona z porannych spotkań w kościele. Wyborcza przytacza wypowiedzi młodych ludzi, którzy wolą w tym czasie… rozwiązywać zadania. Kościół i szkoła nie powinny sobie wchodzić w paradę – pisze gazeta. Podaje przykład SP nr 28 w Gliwicach, gdzie od lat rekolekcje organizowane są popołudniami. Nauczyciele argumentują to m.in. w ten sposób, że nauczycielom trudno opanować tłum uczniów w Kościele. Pod opieką rodziców dzieci są znacznie grzeczniejsze. Ksiądz Adam Kozak, jeden z rozmówców Gazety Wyborczej uważa, że dzięki takiemu rozwiązaniu przyjście na rekolekcje jest bardziej świadomą decyzją. Dzieci nie traktują rekolekcji jak wolnych dni. Mobilizują dodatkowo rodziców do wspólnego uczestniczenia w tych spotkaniach. Gazeta zaznacza jednak, że spora grupa nauczycieli woli nic nie zmieniać w dotychczasowej organizacji nauk rekolekcyjnych. Np. Małgorzata Dąbrowska-Wanat, wicedyrektorka sosnowieckiej SP nr 8 im Jana Pawła II twierdzi, że od wielkopostnej zadumy nie powinny odrywać nikogo sprawy świeckie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Czwartek
noc
3°C Czwartek
rano
8°C Czwartek
dzień
9°C Czwartek
wieczór
wiecej »