O 16.30, równolegle rozpoczęły kolejne dyskusje. Temat pierwszej z nich ich to "Pan Cogito czy łże elity"?
- Chrześcijanin w dzisiejszej Polsce ma wiele powodów do smutku. Świat jego wartości jest poniewierany na każdym kroku, a na razie nie udało się wypracować w życiu publicznym nowych form oporu przeciwko nowemu załganiu. Sołżenicynowskie hasło „żyć bez kłamstwa” nie znajduje oddźwięku. Gorzej, sam fundament, a więc pojęcia prawdy i przyzwoitości, zostały zanegowane – twierdził Józef Maria Ruszar. - Kto podnosi wierność do rangi naczelnej zasady moralnej, przyjmuje, że istnieje ład, któremu trzeba służyć. W kulturze europejskiej najpierw zaistniał spór o źródło porządku moralnego, ale zarówno ci, którzy opierali porządek moralny na istnieniu Boga, jak i ci, którzy uważali go za immanentną cechę człowieczeństwa, nie kwestionowali jego powszechnego charakteru. Rozpad uniwersalnej moralności pojawił się wraz z nowożytną ideą rewolucji – podkreślał ks. Alfred Marek Wierzbicki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Sejm przypomina ich jako żywe postaci reprezentujące wolną Polskę".
Kraj pogrążony jest w kryzysie humanitarnym o oszałamiających rozmiarach.
Chiny pokazują w ten sposób, że Afryka jest dla nich ważnym partnerem.