Reklama

Trudne rozmowy Benedykta XVI

Benedykt chce przywrócić dialog wewnątrz kościoła, czym różni się od swego poprzednika.

Reklama

W 1968 r. abp Lefebvre powołuje do życia Bractwo św. Piusa X, a następnie seminarium duchowne w Econe w Szwajcarii. Jednak nieposłuszeństwo Francuza sprawiło - konsekracja czterech biskupów - że Jan Paweł II w 1988 ekskomunikował Lefebvre'a i nowo konsekrowanych hierarchów. Bractwo stało się przyczyną schizmy. Od tej pory obrona tradycji Kościoła i konieczność przeciwdziałania neomodernistycznym i neoprotestanckim tendencjom, które w sposób wyraźny wdarły się do Vaticanum II i do reform posoborowych, stały się zasadą i celem działania lefebrystów po dziś dzień. Nowy Marcin Luter - inaczej Hans Küng: ten szwajcarski teolog jest symbolem Kościoła otwartego, gotowego do dialogu ze światem, podejmującego inicjatywy ekumeniczne i nieuciekającego od dialogu z innymi religiami. W zwołanym przez Jana XXIII soborze, jak i słynnym papieskim aggiornamento zobaczył ostatni moment, by ratować Kościół przed marazmem i zasklepieniem. Tylko radykalne reformy mogły odmienić oblicze Kościoła, który zamykając się w oblężonej twierdzy - jak to miało miejsce przed soborem - sam skazywał się na marginalizację i śmieszność.

Niewygodne pytania Künga

Dialog ze światem był koniecznością, a Küng jako tzw. ekspert soborowy (doradzał bp. Carlowi-Josephowi Leiprechtowi) forsował swoje reformatorskie pomysły. Pełnił także - jak wielu wtedy mówiło - rolę nieoficjalnego rzecznika prasowego soboru. To z pewnością jego miał na myśli Lefebvre, gdy mówił, że sobór był dziełem nieodpowiedzialnych teologów. Udział Künga w soborze sprawił, że zajął się on problemami związanymi z władzą w Kościele. Badanie struktur kościelnej władzy zawiodło go w końcu do opublikowania książki "Nieomylny?"(1970), gdzie podważył teologiczne racje ogłoszonego na I Soborze Watykańskim (1870) dogmatu o nieomylności papieża. Książka wywołała burzę. Trzy lata później kolejna publikacja, w której podtrzymał swoje wcześniejsze tezy: "Omylny? Próba bilansu". Tak ściągnął na siebie kościelne kary: w 1979 r., a więc już w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, pozbawiono go ostatecznie prawa nauczania w imieniu Kościoła katolickiego. Zarazem stworzono niezależny Instytut Teologii Ekumenicznej na uniwersytecie w Tybindze. Hans Küng - mimo nałożonych kar i zamknięcia przed nim watykańskich salonów - nie zaprzestał krytyki papieża i kurii rzymskiej. Przeciwnie - z upływem czasu coraz bardziej się radykalizował. Jego argumenty nie tylko, że stawały się ostrzejsze: formułował je w stylu i języku, który daleki był od dyplomacji, a czasami i dobrego smaku. Tak stał się dla watykańskich kręgów persona non grata.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
16°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
8°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama