Reklama

List do redakcji: Kontrowersyjne zachowania księży

Piszę tego maila, gdyż dręczy mnie kwestia absurdalnego zachowania księży.

Reklama

Witam! Ja także pragnę zabrać głos w przedmiotowej sprawie. W tym miejscu wyrazy wielkiego uznania dla twórców portalu, za zamieszczenie wypowiedzi Kasi, która została potraktowana przez spowiednika w ten, a nie inny sposób. Nie wydaje mi się, żeby celem tegoż portalu było przedstawianie samych zalet i doskonałości nas katolików, gdyż byłoby to obłudą, ale również pokazywanie naszych wad, błędów zarówno katolików świeckich jak i duchownych, aby je stopniowo eliminować i wspónie dawać świadectwo PRAWDZIE! Jestem katolikiem, mam prawie 40 lat, w mojej rodzinnej parafii za mojego żywota pracowało już około 40-50 księży, poprzedni ksiądz proboszcz mając tzw. "układ" w kurii potrafił zmieniać księży wikariuszy nawet co pół roku, a wymieniał moim skromnym zdaniem, jak również zdaniem innych wiernych, tych najlepszych kapłanów, w dosłownym tego słowa znaczeniu, a pozostawiał tych, którzy jemu odpowiadali. Nie ważne było w tym momencie żadne dobro obiektywne Ludu Bożego! Liczyła się tylko własna, prywatna wizja i wygoda. Można by postawić w tym miejscu pytanie: Czy nikogo w kurii nie zastanowiło przez tyle lat dlaczego tak się dzieje? A może nie należy się zastanawiać? Ktoś z Was, kochani pisał o konieczności przeprowadzenia reformy w Kościele i chyba czas ku temu najwyższy. Zanim dojdę do sakramentu pokuty, jeszcze kilka uwag i przemyśleń. 1. Nie wiem jak w innych diecezjach, w naszej kapłan idący na pieszą pielgrzymkę lub jadący np. na oazę, czyni to w ramach własnego urlopu wypoczynkowego!!! Nonsens. Jeden jedzie na wczasy, a drugi zasuwa w ramach swojego urlopu, gdyż jest porządnym kapłanem! Ciekawe kiedy braknie księży idących w pielgrzymce, jadących na oazę... 2. Jedni z naszych kapłanów jeżdżą dwa razy do roku na urlop, a inni ani razu. Powód: brak zastępstwa, brak funduszy... 3. Jedni kapłani śpią na wodnych łóżkach, jeżdżą wypasionymi furami, a inni zastanawiają się czy kupić chleb czy węgiel na zimę? Jeżeli nie ma jedności pomiędzy kapłanami to jak budować ją pomiędzy duchowieństwem a laikatem? Przykłady można by mnożyć, ale nie w tym rzecz. Reforma, a przynajmniej ta w postrzeganiu przez nas świeckich i przez duchownych Kościoła i jego części składowych jest konieczna!!! Kościół to nie jest prywatny folwark, a kapłani są z ludu i dla ludu!!!!!!!!!!!! Jeżeli zaś chodzi o spowiedź, dla mnie jest ona bardzo ważnym sakramentem. Spotykałem w swoim życiu różnych spowiedników, ale pozostawałem na tyle na ile to było możliwe przy tych, którzy wytykali mi moje grzechy, pouczali oraz zachęcali do poprawy. Porzucałem spowiedników, którzy nie odnosili się do moich grzechów oraz tych, których pouczenia brzmiały za każdym razem dziwnie tak samo. Porzucałem również tzw."akordzistów-stukaczy". Nie do nas dzięki Bogu, należy ocena zarówno Kasi jak i spowiadającego Ją kapłana. Zadaję sobie jedynie w tym miejscu abstrakcyjne pytanie, gdyby Kasia nie spowiadała się np. od 10-ciu lat i łaska Boża zadziałała akurat w wigilię Narodzenia Pańskiego, a co za tym idzie zapragnęła pojednać się z Bogiem, to czy można na Nią krzyczeć i Ją wyzywać. Wszyscy przecież jesteśmy grzesznikami, ale to Chrystus uzdrawia nas w sakramencie Pojednania, a czas na to zawsze jest odpowiedni. Skoro zaś Ona i inni czekali na kapłana dwie godziny to najprawdopodobniej zależało im na tym pojednaniu. A z kolei kapłan nawet ten najbardziej zmęczony, zabiegany a nawet poddenerwowany może grzecznie powiedzieć, że przerwa spowodowana jest tym, czy tamtym i byłoby po problemie. A tak na marginesie mój przyjaciel kapłan spowiadający przez 4 godziny, bez przerwy przeprosił penitentów i zrobił sobie 10-cio minutową przerwę, podczas której poprosił dwóch swoich młodszych współbraci siedzących w swoich pokojach przed telewizorami do pomocy przy spowiedzi, aby penitenci stracili mniej czasu i aby jemu ulżyli w posłudze. Ekekt Jego prośby - spowiadał sam przez kolejne 2-3 godziny! Na koniec pragnę podziękować Panu Bogu za ks.A.H. oraz za wszystkich świętych kapłanów i świeckich, których stawia na naszej codziennej drodze życiowej. Jednocześnie proszę o uświęcenie pozostałych z nas. Módlmy się za siebie nawzajem, ale także upominajmy. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. Jarek

«« | « | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
0°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama