Sierż. Anna Rabas-Szarska i sierż. Aleksandra Calik z KPP w Żyrardowie znalazły się wśród 23 policjantów i strażaków odznaczonych Krzyżami Zasługi za Dzielność.
Prestiżowe odznaczenia odebrały z rąk ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. - Jesteście solą tej formacji - powiedział minister, zwracając się do zebranych na sali funkcjonariuszy. Odznaczenia przyznawane są za działania podjęte w wyjątkowo trudnych warunkach, z narażeniem własnego życia i zdrowia.
Dwie policjantki z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie sierż. Anna Rabas-Szarska i sierż. Aleksandra Calik krzyże zasługi za dzielność otrzymały za uratowanie z pożaru nieprzytomnej starszej kobiety.
W uroczystości wzięli również udział nadinspektor Mirosław Schossler zastępca komendanta głównego policji i nadbrygadier Piotr Kwiatkowski zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.
- Chcę wam serdecznie podziękować w imieniu państwa, które ma ograniczone możliwości wyrażenia wdzięczności. Medal, wstążka, publiczne odznaczenie, uścisk dłoni – to bardzo niewiele. To symbol, rytuał, ale za nim stoi wdzięczność, która jest o wiele ważniejsza od tych medali. Jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję - mówił minister Sienkiewicz.
Krzyże Zasługi za Dzielność to odznaczenia przyznawane m.in. policjantom i strażakom za działania podjęte w wyjątkowo trudnych warunkach z narażeniem własnego życia lub zdrowia, w obronie prawa, nietykalności granic państwowych oraz życia, mienia i bezpieczeństwa obywateli.
Archiwum KPP w Żyrardowie
Odznaczeni policjanci i strażacy wraz z ministrem i swoimi komendantami
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.