Rozpoczęło się 19 września 1999 roku. I trwa do dziś. Nieprzerwane uwielbienie. Dniem i nocą.
Zaczyna się jak w powieści leżącej na półce w dziale religious fiction. Różnica jest jednak zasadnicza: historia Międzynarodowego Domu Modlitwy (IHOP) w Kansas City nie jest wyssana z palca. W 1975 r. Mike Bickle, pastor z Kansas City, otrzymał proroctwo. „Bóg chce wzbudzić ruch młodzieżowy, który będzie uwielbiał Go dzień i noc i orędował przed Bogiem, tak jak Jezus wstawia się za nami przed Ojcem” – usłyszał od jednego z pastorów. Nie uwierzył wówczas ani jednemu słowu tego „odgórnego” zapewnienia. Był oporny na takie nowinki. Trzeba było kolejnych 24 lat potwierdzania obietnicy znakami, by Boży plan mógł nabrać bardzo konkretnych kształtów. 19 września 1999 r. na scenę potężnej hali International House of Prayer w Kansas wyszli muzycy, by śpiewać pieśni chwały przeplatane psalmami. I nie zeszli z niej do dziś…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.