Zgodnie z nim Rosja uznała Krym za niepodległe i suwerenne państwo.wołując się na służby prasowe Kremla.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu Krymu za suwerenne i niepodległe państwo - podała rosyjska agencja informacyjna RIA-Nowosti, powołując się na służby prasowe Kremla.
"Uwzględniając wyrażenie woli narodów Krymu w ogólnokrymskim referendum z 16 marca 2014 roku (nakazuję) uznać Republikę Krym, w której szczególny status ma miasto Sewastopol, za suwerenne i niepodległe państwo" - głosi dekret, opublikowany na stronie internetowej Kremla.
Referendum na wchodzącym w skład Ukrainy Krymie odbyło się w niedzielę. Plebiscyt został ogłoszony 27 lutego, po zajęciu budynków rządu i parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu w Symferopolu przez uzbrojonych ludzi. Deputowani mianowali wtedy premierem Siergieja Aksjonowa, lidera partii Rosyjska Jedność.
W referendum do wyboru były dwa pytania: "Czy jesteś za ponownym zjednoczeniem Krymu z Rosją na prawach podmiotu Federacji Rosyjskiej?" oraz "Czy jesteś za przywróceniem obowiązywania konstytucji Republiki Krym z 1992 roku i za statusem Krymu jako części Ukrainy?".
Nie przewidziano w tych pytaniach ani opcji niepodległości, ani możliwości opowiedzenia się za stanem dotychczasowym, czyli funkcjonowania Autonomicznej Republiki Krymu w ramach Ukrainy. Konstytucja z 1992 r. rozszerzała bowiem kompetencje władz Krymu, nadając mu takie cechy niepodległego państwa jak samodzielne mianowanie urzędników i możliwość występowania na forum międzynarodowym w bezpośrednich kontaktach z innymi państwami. Konstytucja ta została anulowana przez ówczesne władze Ukrainy.
Według wyników ogłoszonych w poniedziałek przez władze Krymu za przyłączeniem półwyspu do Federacji Rosyjskiej opowiedziało się 96,77 proc. uczestników referendum. Parlament w Symferopolu zwrócił się do władz w Moskwie o przyjęcie Krymu w skład FR.
Za sprzeczne z prawem międzynarodowym i konstytucją Ukrainy uznają referendum władze w Kijowie, państwa UE oraz USA. Rada Europy ogłosiła w sobotę wstępny raport sporządzony przez jej organ doradczy - Komisję Wenecką. Ocenia on, że referendum na Krymie "jest nie do pogodzenia z zasadami konstytucyjnymi i standardami demokratycznymi".
Zgodnie z danymi Państwowej Służby Statystycznej Ukrainy z 1 listopada 2013 roku 58,5 proc. z 2 mln mieszkańców Krymu to Rosjanie, 24,3 proc. - Ukraińcy, 12,1 proc. - krymscy Tatarzy, 1,4 proc. - Białorusini, 1,1 proc. - Ormianie, i 2,6 proc. - przedstawiciele innych narodów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"