W latach 2014-2020 w Małopolsce powstanie ok. 650 km ścieżek rowerowych. Pierwsze prace przy budowie zintegrowanej sieci tras rowerowych rozpoczną się w połowie przyszłego roku - poinformował w środę członek Zarządu Województwa Małopolskiego Jacek Krupa.
Jak poinformował, główne trasy rowerowe połączą najważniejsze miasta oraz stacje kolejowe w Małopolsce i sięgać będą aż do granic województwa. Północ i południe Małopolski łączyć będą m.in. dwie najdłuższe z zaprojektowanych tras: ponad 260-kilometrowy odcinek europejskiej trasy rowerowej EuroVelo 11, oraz ponad 250-kilometrowa VeloDunajec, biegnąca doliną Dunajca. Z zachodu na wschód województwa przebiegać będzie ponad 200-kilometrowa Wiślana Trasa Rowerowa i EuroVelo 4, która prowadzi od Francji i Belgii przez Niemcy, Czechy i Polskę po Ukrainę i liczy w sumie ok. 200 km.
W opracowanej przez Województwo Małopolskie koncepcji budowy zintegrowanej sieci tras rowerowych zostało zaprojektowane łącznie 8 tras głównych. Idea budowy tej sieci zakłada także powstanie Miejsc Obsługi Rowerzystów.
"Naszą ambicją jest stworzenie takiej sieci, która umożliwi podróżowanie rowerem po Małopolsce i tranzyt przez Małopolskę do innych województw i krajów Europy. Mamy wielkie ambicje, jesteśmy zdeterminowani, żeby wybudować ponad 650 km tras do 2020 roku" - powiedział Jacek Krupa.
Jak poinformował, budowa infrastruktury rowerowej w latach 2014-2020 pochłonie ok. 200 mln zł, z czego ok. 100 mln zł pochodzić będzie ze środków Unii Europejskiej, ok. 50-60 mln z dofinansowania Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, a reszta to wkład własny z budżetu województwa.
Operatorem projektu został Zarząd Dróg Wojewódzkich, na wsparcie wstępnych prac Zarząd województwa przeznaczył ponad 1 mln zł. "Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, w połowie przyszłego roku powinniśmy rozpocząć pierwsze prace" - zapowiedział Jacek Krupa.
Uczestnicy konferencji prasowej Województwa Małopolskiego oraz Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów podkreślali odmienny charakter tras rowerowych w samym Krakowie, służących głównie jako alternatywa komunikacji miejskiej.
Według prezesa Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów Jana Szpila także w Krakowie potrzebny jest zintegrowany program działań. Jak podkreślił, do stworzenia całościowego systemu dróg rowerowych łączących wszystkie dzielnice potrzeba jeszcze ok. 200 km dróg rowerowych. Z kolei prezes Stowarzyszenia Miasta dla Rowerów Marcin Hyła zwrócił uwagę, że podczas majowego referendum w Krakowie ponad 85 proc. uczestników stwierdziło, że w Krakowie powinno się budować więcej ścieżek rowerowych (175 tys. mieszkańców).
W samym Krakowie jest obecnie 136 km infrastruktury rowerowej: dróg rowerowych, ciągów pieszo-rowerowych i chodników, na których dopuszczono ruch rowerowy oraz 30 stacji rowerów miejskich, w których można wypożyczyć 270 pojazdów. Aby wybudować zaplanowane w mieście 19 głównych tras rowerowych, o łącznej długości ok. 223 km, potrzeba ok. 300 mln zł.
Od poniedziałku w Krakowie trwa Święto Cykliczne, którego patronem jest Województwo Małopolskie. Zwieńczeniem święta będzie niedzielny Wielki Przejazd Rowerowy, zakończony imprezą plenerową w Muzeum Lotnictwa Polskiego. Dla uczestników przygotowano wiele atrakcji, m.in. konkursy, warsztaty, darmowy serwis rowerowy, spotkania z rowerowymi podróżnikami. Rok temu krakowskie Święto Cykliczne zgromadziło ponad 3,5 tys. uczestników. Przedstawiciele stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów, głównego organizatora imprezy, liczą, że w tym roku będzie ich więcej.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.