Turystka poślizgnęła się w rejonie Grzędy pod Rysami. Przed tygodniem zginął tam dobrze przygotowany i wyposażony w raki i czekan 34-letni turysta.
Poszkodowana kobieta ma ranną nogę. Została przetransportowana do szpitala policyjnym śmigłowce, gdyż TOPR-owski Sokół jest w generalnym remoncie.
TOPR ostrzega przed wycieczkami w wyższe partie Tatr - szczególnie na północnych stokach zalega dużo twardego śniegu. Konieczne jest zabranie ze sobą sprzętu takiego jak raki i czekan oraz umiejętności posługiwania się nimi.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.