Choć od strony regulaminu UEFA Legia nie ma szans na odwołanie decyzji istnieje inna droga - mówi Boniek. Jednocześnie zaznacza, że to bardzo niewielka szansa.
Szef PZPN kontaktował się w sprawie Legii z wieloma wysokimi przedstawicielami UEFA, m. in. ze swoim przyjacielem Michelem Platinim, który jest prezydentem europejskiej federacji piłkarskiej. I chociaż za błąd popełniony przez Legię regulamin przewiduje tylko walkowera i tutaj nie ma furtek, którymi można by obejść decyzję UEFA, to Boniek dostrzega cień szansy w błędach proceduralnych Komisji Dyscyplinarnej, która podjęła decyzję o karze dla Legii.
Zdaniem Bońka nie wszystkie procedury przeprowadzone przez Komisję Dyscyplinarną UEFA odbyły się zgodnie z prawem.
- Chyba nie wszystko tam w stu procentach przebiegło prawidłowo. Jest to badane przez wielu prawników - mówił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przestrzega jednak przed robieniem sobie wielkich nadziei. Szanse na zmianę niekorzystnej dla Legii decyzji są znikome.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.