Listom i mniejszym dziełom św. Teresy poświęcony jest V Międzynarodowy Kongres Terezjański, który w dniach 1-7 września odbywa się w Ávili. Bezpośrednio na miejscu obraduje ok. 200 uczestników z różnych krajów, ale za pośrednictwem internetu wydarzenie to śledzi ponad 6 tys. osób z pięciu kontynentów. Jednym z referentów jest polski karmelita bosy o. Jerzy Nawojowski, który 7 bm. wygłosi referat nt. Bóg na co dzień w świetle listów św. Teresy.
„Obecny kongres jest ostatnim z serii spotkań, które organizowaliśmy w ciągu ostatnich pięciu lat w ramach przygotowań do 500. rocznicy urodzin św. Teresy” – powiedział o. Javier Sancho OCD, dyrektor awileńskiego Uniwersytetu Mistyki. W tym roku obrady poświęcone są listom Teresy i jej mniejszym pismom, „mniejszym bardziej z powodu ich objętości niż znaczenia, jakie posiadają” – dodał zakonnik.
Zaznaczył, że tegoroczny kongres jest interesujący z wielu powodów: przedmiotem analiz są teksty wielkiej świętej hiszpańskiej o wiele mniej znane i mniej badane. Pozwolą one „poznać Teresę w jej codziennym życiu, zmagającą się z problemami i sprzecznościami, stającej wobec niespodziewanych sytuacji”. W listach mówi ona m.in. o reformie, życiu duchowym, sprawach rodzinnych, a także o swoich własnych uczuciach i nadziejach.
Cechą charakterystyczną tzw. mniejszych pism jest to, że powstały w ostatniej fazie życia Teresy. „Jest już kobietą dojrzałą jako osoba, ale również dojrzałą duchowo” - podkreślił Javier Sancho.
W obradach bierze udział ok. 200 naukowców, podczas gdy przez internet (www.teresadeavila.net) – w czterech językach – uczestniczy w nich ponad 6 tys. osób. Organizatorzy uważają nawet, że liczba ta może być o wiele większa: nawet do 10 tys. Kongresowi towarzyszy specjalna wystawa poświęcona listom i ich adresatom.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.