Wobec nasilających się walk na wschodzie Ukrainy biskupi zachęcają wiernych do modlitwy i postu w intencji pokoju oraz ofiar wojny.
Nie ustają działania wojenne na wschodzie Ukrainy. Wobec nasilających się walk i rosnącej liczby zabitych i rannych, biskupi obrządku łacińskiego w tym kraju zachęcają wiernych do modlitwy i postu w intencji pokoju oraz ofiar wojny.
„Docierające do nas poprzez media obrazy wojny, ukazują ogrom jej skutków. Zniszczone lotnisko, zbombardowane domy, smutne ludzkie twarze i pełne niepokoju spojrzenia, nie mogą pozostać nam obojętne. Przecież to jest ciężkie brzemię życia naszych braci i sióstr. Nie możemy tego nie dostrzegać, nie możemy pozostawać obojętni w obliczu ich cierpienia. Dlatego kolejny raz wzywamy do modlitwy o pokój, o przemianę wrogiego nastawienia, które podsyca zbrojny konflikt” – napisali pasterze Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie w specjalnym komunikacie, który został odczytany dziś we wszystkich kościołach i kaplicach obrządku łacińskiego. Pełni troski i niepokoju o przyszłość kraju i narodu biskupi zachęcili wiernych do nieustannego błagania Boga o miłosierdzie przez śpiew Suplikacji oraz modlitwę Koronką do Bożego Miłosierdzia.
Pasterze zaapelowali również, aby jutrzejszy dzień Święta Ofiarowania Pańskiego był dniem postu w intencji Ukrainy, by ludzie zostali wybawieni od wszelkiego zła i nieszczęścia. Wymownym znakiem tej wielkiej modlitwy o pokój ma być świeca gromniczna, zapalana w chwilach wielkiego zagrożenia oraz przy osobach konających. „Zapalajmy ją podczas codziennej wspólnej modlitwy i wówczas, gdy będziemy modlić się za poległych, okaleczonych i o wybawienie od wojny” – napisali biskupi.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.