Narodowe Towarzystwo Kolei Francuskich (SNCF) zapowiedziały złożenie do sądu pozwu przeciw kolarzom, którzy w trakcie niedzielnego wyścigu Paryż - Roubaix przekroczyli przejazd mimo zamkniętych zapór.
"Miliony telewidzów mogły zobaczyć poważne i nieodpowiedzialne naruszenie przepisów, które mogło doprowadzić do tragedii" - napisano w opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu francuskiego państwowego przewoźnika kolejowego.
We wniosku nie wskazano konkretnie przeciw którym zawodnikom złożono skargę.
Część peletonu 87 kilometrów przed metą została zatrzymana, by przepuścić pociąg TGV. Mimo opuszczonych szlabanów kilkudziesięciu kolarzy zdecydowało się jeszcze przejechać przez przejazd. Ostatni uczynił to osiem sekund przed przejazdem pociągu.
Gdy wstrzymana grupa wróciła do rywalizacji, sędziowie zatrzymali pierwszą część stawki aż dołączą do niej spóźnieni. Na welodromie w Roubaix najszybszy okazał się Niemiec Jens Degenkolb z ekipy Giant.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.