Zastępca redaktora naczelnego "Tygodnik Powszechny" przeprasza za okładkę, sugerującą, jakoby Paweł Kowal uważał Lecha Kaczyńskiego za "przeciętnego prezydenta", wokół którego narósł „wielki mit".
- Nie przyszło nam do głowy, że redakcyjna teza, nieopatrzona cudzysłowem, dwukropkiem czy pauzą, zostanie przypisana naszemu gościowi. Chcemy go więc przeprosić i zapewnić, że nie było naszą intencją manipulowanie jego poglądami (słów z okładki nie wypowiedział, tytuł rozmowy z nim brzmi „To był też wasz prezydent” i w pełni, jak sądzimy, odpowiada zarówno jej treści, jak poglądom naszego gościa). Przepraszamy też Pawła Reszkę, który sprawę przeciętności postawił w rozmowie jako pytanie do dyskusji, a okładki nie widział: stał się winny zamieszania, za które winna jest redakcja - napisał w imieniu tygodnika Michał Okoński.
To reakcja na list otwarty Pawła Kowala w tej sprawie.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.