Figury zostały zrzucone z postumentów na ziemię i powiązane smyczą dla psa, którą wandale okręcili wokół szyi Maryi z Dzieciątkiem.
Zniszczono cztery posągi Matki Boskiej w indyjskim mieście Agra, przyciągającym turystów z całego świata ze względu na mauzoleum Tadź Mahal, uznawane za jeden z cudów świata. „Komuś wyraźnie zależało na tym, by zranić nasze uczucia religijne” – podkreśla ks. Moon Lazarus. Wraz z wiernymi wyszedł on w pokojowym marszu na ulice Agry protestując wobec coraz częstszych aktów profanacji i antychrześcijańskiej przemocy, które mają miejsce w Indiach. Głębokie ubolewanie z powodu kolejnego ataku wyraził przewodniczący Ogólnoindyjskiej Rady Chrześcijan Sajan K. George. Przypomniał zarazem, że w Indiach każdego dnia dochodzi do kilku antychrześcijańskich incydentów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.
Owijają się wokół nich i wpływają niekorzystnie na ich działanie.