Reklama

Oddali dom, auto, dzieci. I mają wszystko

- Prawdziwa wolność finansowa nie polega jedynie na wolności od długów, ale na stosunku do pieniądza, na postawieniu siebie w roli zarządcy, nie właściciela – usłyszeli uczestnicy konferencji "Biblia o finansach" w Bielsku-Białej.

Reklama

- Słowo Boże mówi wyraźnie: "Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy?" (Łk 16, 11). Ja się wybieram do nieba i jestem zainteresowany powierzeniem mi większego dobra, dlatego chcę być wierny też w sprawach finansowych – mówi Wojciech Nowicki z Edukacji Finansowej CROWN, a także jeden z liderów Wspólnoty Genezaret w Tarnowie Podgórnym.

Wojciech Nowicki razem z Arturem Kalickim - na co dzień związanym także z Duszpasterstwem Przedsiębiorców i Pracodawców "Talent”w Krakowie - i Jerzym Molem z bielskiej Wspólnoty Przymierza "Miasto na Górze", poprowadzili w Bielsku-Białej konferencję "Biblia o finansach". Konferencję zorganizowała Szkoła Ewangelizacji Cyryl i Metody (SECiM).

- Mamy zakodowany taki stereotyp chrześcijanina, zwłaszcza katolika – biedulek, który nie zajmuje się pieniędzmi, męczy się sam ze swoją sytuacją finansową – dodaje Wojciech Nowicki. - Tylko czy kogoś pociąga taki przykład? Chcemy motywować ludzi do tego, żeby przez dobre zarządzanie swoimi finansami stawali się mocnymi. Mocny niekoniecznie znaczy bogaty, opływający w zbytki. Mocny, to dobrze gospodarujący pieniędzmi, posiadający rezerwy, a przy tym spokojny i szczęśliwy.

- Biblia nie potępia pieniędzy, ale ich złe używanie! - podkreśla Jerzy Mol.

- Często jesteśmy karmieni słowami: "Droga do sukcesu" – dodaje Artur Kalicki. - W Biblii nie ma słowa "sukces". Wielokrotnie natomiast znajdziemy słowa: "szczęśliwy", "błogosławiony". Kiedy będziemy ludźmi szczęśliwymi, innych będzie pociągał nasz przykład. Ludzie będą chcieli być tacy jak my, będą pytać: skąd to masz?

Właściciel i zarządca

Humorystyczna scenkao problemach finansowych, w wykonaniu członków SECiM, rozpoczęła bielską konferencję   Urszula Rogólska /Foto Gość Humorystyczna scenkao problemach finansowych, w wykonaniu członków SECiM, rozpoczęła bielską konferencję
Całodzienne spotkanie rozpoczęła scenka w wykonaniu członków SECiM – w humorystyczny sposób pokazali z jak różnorodnymi problemami w sferze finansów się borykali, bądź nadal borykają. Odkryli, że odpowiedź na nie musi być w najlepszej instrukcji – w Piśmie Świętym.

Jak mówili prelegenci, w Biblii odnajdziemy około 500 fragmentów, które mówią o modlitwie, 1000 odnoszących się do ojcostwa i aż 2350 o pieniądzach, majątku i bogactwie. – Pan Bóg wiedział, że z tą dziedziną będziemy mieli sporo problemów – usłyszeli uczestnicy konferencji. Słowo Boże towarzyszyło wszystkim tematom poświęconym: posiadaniu, wydawaniu, długom, dawaniu, oszczędzaniu i uczciwości.

Wykłady zainicjowało słowo z Psalmu 24: "Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy" (Ps 24, 1). Zatem właścicielem wszystkiego jest Pan Bóg. My jedynie zarządcami jego własności. Prelegenci zachęcili obecnych do sporządzenia aktu przeniesienia praw własności do wszystkich dóbr, o których mówimy, że są nasze -  domu, mieszkania, samochodu, pralki, odkurzacza, prądu czy wody, a nawet dzieci – na Pana Boga, a następnie podpisania go.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama