Biskupi chcą, by więcej uwagi poświęcić związkom cywilnym.
Hierarchowie proponują, by przyszłe duszpasterstwo małżeństw i rodzin ściślej budować na aktualnych doświadczeniach społecznych. Szczegółowe sugestie zebrali w dokumencie podsumowującym odpowiedzi na ankietę rozesłaną przed tegorocznym Synodem.
Jak czytamy w dokumencie, „ideał małżeństwa i rodziny zyskuje wśród wiernych wciąż szeroką aprobatę. Ale większość oczekuje większego zrozumienia ze strony Kościoła dla form współżycia, które z tym ideałem nie są zgodne”. Niemieccy biskupi piszą, że „nie jest pomocne takie duszpasterstwo, które w tych formach widzi wyłącznie grzeszną drogę i nawołuje do nawrócenia”. Apelują oni, by więcej uwagi w teologii i duszpasterstwie poświęcić fenomenowi małżeństwa cywilnego. Zwracają uwagę na fakt, że w kwestii Komunii dla rozwiedzionych „wierni nie oczekują dopuszczonych w ukryciu duszpasterskich wyjątków, ale rozwiązań strukturalnych”.
W raporcie przesłanym do Watykanu niemieccy biskupi zaproponowali dopuszczenie osób rozwiedzionych żyjących w ponownych związkach cywilnych do Komunii, „jeśli ich kanoniczne małżeństwo definitywnie się rozpadło, wyjaśnione są zobowiązania z tego małżeństwa, żałuje się jego rozpadu oraz istnieje wola prowadzenia cywilnego małżeństwa w świetle wiary”.
Ponadto niemieccy biskupi zwracają uwagę na potrzebę nowego duszpasterstwa, które zaakceptuje osoby homoseksualne. Punktem spornym między nauką Kościoła a wiernymi jest też nauczanie o naturalnych metodach poczęć.
Problematycznym okazała się jednak liczba osób, które w ogóle wypełniły watykański kwestionariusz. Dokument episkopatu mówi o tysiącu stron odpowiedzi, głównie jednak napisanych przez kościelne instytucje, a nie samych wiernych. Dla przykładu, w diecezji Essen ankietę wypełniło 14 osób, co odpowiada średniej krajowej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.