Wysyłają listy, oprowadzają po muzeum i przeprowadzają wywiady. Swoją pracą mówią powstańcom: Dziękuję!
Okazji, by dotknąć żywej historii jest znacznie więcej. Podczas ubiegłorocznej premiery filmu "Miasto 44", zaproszonym na pokaz powstańcom pomagało 120 wolontariuszy. Każdy z nich ubrany był w przedwojenny strój. Ich zadaniem było zaprzyjaźnić się z powstańcami. - Niektóre z tych relacji trwają do dziś - zwraca uwagę J. Ołdakowski.
Budowanie międzypokoleniowych relacji to także zadanie, które stawa sobie muzeum - w tym roku rozpoczął się cykl spotkań powstańców z wolontariuszami, podczas których bohaterowie dzielą się swoją historią. - Jestem zachwycona. Tyle w nich humoru, dystansu do życia. Pokazują nam świat, który już ginie - pięknych przyjaźni, poświęcenia - dzieli się jedna z wolontariuszek.
- Po dziesięciu latach funkcjonowania wolontariatu, powstańcy są pewni, że to wolontariusze będą spadkobiercami ich ideałów. Na ówczesne czasy oni byli takimi ochotnikami, którzy zgodzili się dobrowolnie służyć Polsce i drugiemu człowiekowi. To jest klucz do zrozumienia ich pokolenia. W czasie pokoju byliby aktywnymi obywatelami - walczącymi ze złem i wspierającymi dobro - zauważa J. Ołdakowski.
Społecznikami zajmuje się specjalnie powołana do tego jednostka - Centrum Wolontariatu Muzeum Powstania Warszawskiego. Oprócz szkoleń z zakresu wiedzy historycznej, wolontariusze uczą się, jak reagować w konfliktowych sytuacjach, zdobywają nowe umiejętności z zakresu komunikacji, a także integrują się ze sobą.
Wiele ze zdobytych doświadczeń można z powodzeniem wpisać do CV, pochwalić się pracodawcy. Jednak dla wolontariuszy praca na rzecz muzeum to coś znaczenie ważniejszego, niż pierwszy szczebel w "karierze” zawodowej.
- Mój wolontariat to sposób podziękowania tym, którzy walczyli o niepodległość Polski. Chcę też pokazać Powstańcom, że i dziś są młodzi ludzie, którzy biorą z nich przykład i budują silną i bezpieczną Polskę - przyznaje Adam Lewandowski, wolontariusz.
Każda taka "cegiełka dziękczynienia” stworzy kiedyś potężny mur, mur pamięci.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.