W najbliższy poniedziałek 25 maja odbędzie się na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie dzień studyjny poświęcony przyjęciu w Kościele osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach oraz osób homoseksualnych.
Jak donosi na łamach dziennika „Le Figaro” Jean-Marie Guénois spotkanie będzie miało charakter zamknięty, a w jego organizację zaangażowały się episkopaty niemiecki, szwajcarski i francuski. Poprzedzi ono zaplanowane w dniach 4-25 października XIV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów, które będzie obradowało na temat „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym”.
Zaproszenie na dzień studyjny wystosowali przewodniczący trzech episkopatów: kard. Reinhard Marx, bp Markus Büchel i abp Georges Pontier. Jak twierdzi francuski watykanista spotkanie otworzy wystąpienie przewodniczącego Rady „Rodzina i społeczeństwo” episkopatu Francji, bp. Jeana-Luca Brunina, zaś konferencję końcową wygłosi kard. Reinhard Marx – przewodniczący episkopatu Niemiec i jeden z członków Rady Kardynałów (tzw. K-9). Zaplanowano udział renomowanych teologów niemieckich, zaś grono uczestników tej konferencji nie ma przekraczać 50 osób.
Guénois dodaje, że o inicjatywie tej poinformowano niewielką część biskupów francuskich, a doniesienia o niej nie pojawiły się w żadnym z organów oficjalnych. Również w Watykanie zaproszenia wystosowano jedynie do kilku osobistości.
Guénois opisuje tezy trojga teologów „progresywnych”, którzy mają być uczestnikami tego spotkania: Alaina Thomasseta, Evy-Marii Faber i Eberharda Schockenhoffa. Ten ostatni obiecuje teologię moralną „uwolnioną od prawa naturalnego”.
Pozwoli to, jego zdaniem, „w oparciu o osąd sumienia i na podstawie doświadczenia życia wiernych porzucić niemożliwe marzenie o ideale oraz zaakceptować ponowne małżeństwo cywilne. W ten sposób osoby rozwiedzione, żyjące w nowych związkach nie byłyby wykluczone z możliwości przyjmowania Komunii św.”. Postuluje również, aby konferencje episkopatów odgrywały pionierską rolę w tej reformie, prowadząc do „poważnych zmian”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.