Dyskoteka zwierząt, jazda konna, rozpoznawanie dźwięków i cieni zwierząt - to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały w Skansenie na najmłodszych.
- Już ponad dwadzieścia lat organizujemy spotkania wakacyjne - opowiada Sabina Waszut, z Muzeum "Górnośląski Park Etnograficzny". - Od dziesięciu lat odbywają się w poniedziałki. Pierwszy dzień tygodnia w Skansenie jest bezpłatny. Można przyjść i pospacerować. Obiekty są zamknięte, ale można zapoznać się z terenem. Od dwóch lat różne instytucje kulturalne oraz wolontariusze pomagają nam umilać czas dzieciom.
W każdy wakacyjny poniedziałek od godziny 10 do 13 przygotowane są różne atrakcje dla dzieci i młodzieży. Tegorocznym hasłem Wakacji w Skansenie jest "60 dni dookoła wsi". - W trakcie tych spotkań chcemy przybliżyć naszym milusińskim życie na wsi. Każdy poniedziałek ma swój motyw przewodni. W zeszłym tygodniu zajmowaliśmy się warzywami. Poznawaliśmy również mniej popularne w Polsce jarzyny, np. bataty. Uczyliśmy się odróżniać korzeń pietruszki od chrzanu. Dziś najważniejsze są zwierzęta. Najpierw dzieci po namalowanym cieniu miały poznać, co to za zwierzę i gdzie mieszka. Później malowały zwierzaka, a teraz z łyżeczek robimy zajączki - mówi Sandra Matysik z Animo Anima.
Nagrodą w konkursie plastycznym był kupon na jazdę konną. - Pojadę na obydwu koniach. Wcale się nie boję - cieszy się 3-letni Piotruś Kotas z Chorzowa, który do Skansenu przybył z mamą Anną. - Szukałam jakichś zajęć dla syna. Uczęszczamy do Klubu Malucha, który jest dzisiaj współorganizatorem. Ze strony internetowej dowiedziałam się o spotkaniu w Muzeum i przybyliśmy. Nawet nie najlepsza pogoda nas nie zniechęciła. I bardzo dobrze, bo jest tu naprawdę ciekawie - dodaje pani Ania.
- Przy przygotowaniach do zabawy "W zagrodzie wiejskiej" pomagał nam chorzowski Klub Malucha oraz Fundacja Edukacyjna "Kombinatory". Co tydzień zapraszamy zarówno gości indywidualnych, jak i półkolonie, na przykład na zajęcia dotyczące śląskiej kuchni - zaprasza Agata Gruszka-Zorychta z Animo Anima.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.