"Jesteście skazani, to prawda, ale nie potępieni. Każdy z was może zostać przy pomocy łaski Bożej - świętym" - te słowa wypowiedział w 1991 roku do osadzonych w Zakładzie Karnym w Płocku Jan Paweł II. W Polsce jest obecnie ok. 87 tys. więźniów w 201 zakładach karnych. Czy pamiętają przesłanie papieża Polaka?
Hospicjum im. Ks. E. Dutkiewicza od 2003 roku systematycznie współpracuje z Zakładem Karnym w Gdańsku-Przeróbce. Dotychczas przez mury Domu Hospicyjnego przeszło ponad 500 skazanych, którzy pomagali w utrzymaniu czystości w budynku, a także w pracach remontowo-budowlanych. Ponad 60 skazanych zostało przygotowanych i dopuszczonych do pracy bezpośrednio z osobami chorymi, współpracując z zespołem hospicyjnym. Skazani uczestniczą także w kursach dla wolontariuszy medycznych, a kilku z nich otrzymało po zakończeniu wyroku swoją pierwszą pracę w hospicjum. W 2008 roku Fundacja Hospicyjna rozpoczęła realizację programu WHAT- Wolontariat Hospicyjny jako narzędzie uczenia Akceptacji i Tolerancji dla osób opuszczających placówki penitencjarne. W jego wyniku dobre doświadczenia współpracy ze skazanymi zostały zaprezentowane przedstawicielom 15 zakładów karnych i 15 ośrodków paliatywno-hospicyjnych w całym kraju. Projekt spotkał się z życzliwym przyjęciem społecznym i dużym zainteresowaniem medialnym. Podczas 347. Zebrania Plenarnego Episkopatu biskupi podjęli decyzję o ustanowieniu 26 marca – liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra – Dniem Modlitw za Więźniów. Jego ideą jest potrzeba ogarnięcia modlitwą zwłaszcza tych więźniów, którzy trwają daleko od Boga, nie widzą sensu nawrócenia lub którym brakuje nadziei w Boże Miłosierdzie. Na co dzień nad religijną formacją więźniów czuwają m.in. członkowie Bractwa Więziennego. Organizują dla osadzonych spotkania biblijne i modlitewne. Przygotowują chętnych do przyjęcia sakramentów. Prowadzą ewangelizację w radiowęźle więziennym, wyświetlają filmy religijne, prowadzą biblioteki, wydają gazety wewnętrzne. Prowadzą indywidualne rozmowy z więźniami, pomagają w rozwiązywaniu konfliktów rodzinnych. W miarę możliwości członkowie bractwa pomagają swoim podopiecznym także po wyjściu na wolność – szukają dla nich mieszkań i pracy, spotykają się na modlitwie, umacniają ich na drodze przemiany życiowej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.