Kubański rząd zgodził się na przeprowadzenie prac remontowych w czterech kościołach w Hawanie. Ich koszty pokryje australijski oddział "Pomocy Kościołowi w Potrzebie".
Zdaniem australijskich katolików decyzja reżimu w Hawanie ma przełomowy charakter. Jest to wyraźny znak poprawy relacji między Kościołem katolickim a administracją Raula Castro. „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” przekazała na ten cel 120 tys. dolarów australijskich. Suma ta zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów prac w najstarszych świątyniach kubańskiej stolicy, zbudowanych w XVIII wieku przez Hiszpanów.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".