Korupcja paraliżuje w naszym kraju wszelkie starania o reformę polityczną, gospodarczą i społeczną - stwierdzili katoliccy politycy Demokratycznej Republiki Konga.
Zostali oni zwołani w ubiegłym tygodniu przez tamtejszy episkopat na trzydniowe spotkanie do Kinszasy, by wypracować plan walki z korupcją i promocji dobrych rządów w tym kraju. Spotkanie zakończyło się podpisaniem porozumienia w tej sprawie. Jego sygnatariusze postulują, by przypadająca w przyszłym roku 50. rocznica niepodległości kraju była obchodzona pod hasłem: „Rok bez korupcji”. Apelują też do społeczeństwa, by zdecydowanie sprzeciwiało się skorumpowanym urzędnikom. kb/ zenit