Kościół w Syrii oficjalnie potwierdził, że ks. Antoine Boutros i jego kierowca Said Al-Abdun, o których nie ma wieści od niedzieli, zostali uprowadzeni przez grupę rebeliantów.
Jak dotąd porywacze nie wystąpili z żadnymi żądaniami.
Poinformował o tym oficjalnie melchicki arcybiskup Nicolas Antiba. Przypomniał zarazem, że uprowadzony kapłan był aktywny na polu działalności charytatywnej. Także dzięki jego mediacji w regionie udawało się zachować względny spokój.
„Każdy z 20 kapłanów naszej archidiecezji zaangażowany jest budowanie prawdziwego pokoju i pojednania, których tak bardzo potrzebują cierpiący Syryjczycy” – podkreśla abp Antiba, zachęcając do modlitwy za uprowadzonych i o pokój w umęczonym kraju.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.