„Uwiodłeś mnie Panie miłością” to hasło tegorocznego, dziewiętnastego z kolei Święta Młodzieży na Górze Świętej Anny.
Organizowane przez franciszkanów rekolekcje trwają od poniedziałku 20 lipca. W tym roku przyjechało ponad 800 osób – powiedział o. Kamil Klimecki.
„To jest zróżnicowana młodzież. Część w wieku po drugiej klasie gimnazjum, szkoła średnia, ale są także studenci. No i mamy parę osób, które pracują już zawodowo, a chciały ten czas spędzić na Górze Świętej Anny. Przedział wiekowy jest więc od drugiej klasy gimnazjum wzwyż” – zauważył o. Klimecki.
„Nazywam się Roksana, jestem z Wrocławia. Tak jakoś koleżanka mnie namówiła, żeby tu przyjechać, no i jestem. To miejsce ma coś takiego w sobie, że ludzie tutaj też się strasznie zmieniają, a zmieniają się na lepsze” – powiedziała jedna z uczestniczek.
„Jestem Paweł, przyjechałem z Byciny. Jestem tu już czwarty raz. Po prostu to miejsce przyciąga. Za pierwszym razem zabrała mnie tu moja siostra. Najważniejsza w tym spotkaniu jest dla mnie możliwość pójścia sobie do kaplicy na takie prywatne spotkanie z Bogiem. Cały czas jest możliwa adoracja i to jest naprawdę bardzo fajne przeżycie, jak się tak idzie samemu w nocy na godzinną adorację, gdzie są dwie osoby na całą kaplicę. Cisza wszędzie dokoła. Jesteś tylko ty sam z Bogiem – to jest takie bardzo mocne” – mówił Paweł.
Święto Młodzieży zakończy się w sobotę 25 lipca nad ranem. A już po południu zaczną przybywać pielgrzymi na rozpoczynające się uroczystości odpustowe ku czci św. Anny.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.