5 tys. osób zebrało się w Dolinie Jozafata w Jerozolimie na Mszy św. pod przewodnictwem Benedykta XVI. Była to pierwsza publiczna celebracja papieża podczas jego pielgrzymki do Izraela.
W Mszy św. uczestniczyła grupa izraelskiej Polonii z ks. Grzegorzem Pawłowskim i o. Narcyzem Klimasem z Jaffy. Z papieżem Eucharystię koncelebrowało ok. 100 biskupów i księży. Papież na miejsce celebry przyjechał papamobile. Witały go okrzyki: „Benedetto!”. Wśród rzeszy wiernych powiewały flagi izraelskie, palestyńskie, watykańskie i polska. Ołtarz z kopiami fresków ze scenami ze spotkań zmartwychwstałego Chrystusa z uczniami znajdował się naprzeciwko Bazyliki Getsemani. Liczba wiernych ze względów bezpieczeństwa została mocno ograniczona. Uczestniczyli w niej pielgrzymi z różnych krajów świata. Mszę św. uświetnił śpiew chóru i orkiestry.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.