Jeśli papież Franciszek nazywa posługą miłości ujawnianie i jasną reakcję na nadużycia seksualne popełniane przez duchownych wobec dzieci i małoletnich to nie wolno nam tracić czasu - powiedział dziś Prymas Polski podczas Mszy w Częstochowie. Odprawił ją wraz z księżmi uczestniczącymi w szkoleniu dla delegatów biskupów i przełożonych zakonnych ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Wszystko, co sprawia, że ludzka godność może zostać naruszona czy wprost podeptana, domaga się jasnej i jednoznacznej reakcji i dlatego Kościół pragnie być przykładem stosowania najlepszych praktyk zarówno w ochronie dzieci i młodzieży, jak i w odpowiedzi na krzywdy wyrządzone przez duchownych. I stąd wasza obecność tutaj, aby jak najlepiej przygotować się do takiego działania w Kościele - mówił w kazaniu abp Wojciech Polak.
Prymas zachęcał uczestników szkolenia, aby tę nową posługę traktowali jako "posługę miłości dla Kościoła i do Kościoła". - Waszą obecność odczytuję jako jasną konsekwencję i potwierdzenie tej drogi, która zmierza ku oczyszczeniu - podkreślił.
Abp Polak przypomniał, że Kościół uznaje nadużycia seksualne wobec nieletnich za ciężkie grzechy, domagające się jednoznacznych reakcji także o charakterze dyscyplinarnym wobec osób, którym udowodniono popełnienie takich czynów. Podkreślił, że wymagają one też "podjęcia uzdrawiającego dzieła pokuty, zarówno przez sprawcę jak i całą wspólnotę Kościoła, naprawienia wyrządzonych krzywd wobec ofiary i wspólnoty oraz dołożenia wszelkich starań, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości". W jego ocenie obecność delegatów na szkoleniu jest potwierdzeniem tej właśnie świadomości Kościoła.
Prymas Polski nawiązał w kazaniu także do ubiegłorocznego nabożeństwa pokutnego za grzechy pedofilii i wykorzystania seksualnego małoletnich przez księży, jakie odbyło się 20 czerwca 2014 r. w Krakowie. - Chcieliśmy w nim, w podobny sposób jak mówił o tym klika tygodni później, 7 lipca na Mszy świętej w Domu św. Marty z udziałem kilku ofiar nadużyć seksualnych ze strony duchownych papież Franciszek, i my prosić Pana Boga o łaskę łez; łaskę, by Kościół płakał i zadośćuczynił za swoich synów i córki, którzy sprzeniewierzyli się swojej misji, którzy dopuścili się nadużyć w stosunku do niewinnych osób - przypomniał abp Polak.
Wyraził przy tym nadzieję, że dzięki pracy, która w skali Kościoła w Polsce została włożona i wiązała się z przygotowaniem i zatwierdzeniem Wytycznych Episkopatu Polski oraz Aneksów a także poprzez różne szkolenia i kursy prowadzone przez Centrum Ochrony Dziecka - duchowni w Polsce mogą coraz lepiej rozumieć i bardziej adekwatnie odpowiedzieć na wykorzystanie seksualne małoletnich w Kościele i jednocześnie realnie troszczyć się o to, by zapewnić dzieciom i młodzieży naprawdę bezpieczne środowisko wzrostu.
W szkoleniu pierwszej grupy księży jakie potrwa do 30 lipca w Częstochowie bierze udział 28 kapłanów - w tym 13 zakonników i 1 duchowny grekokatolicki.
Uczestnicy szkolenia uczą się kompetentnie reagować na nadużycia seksualne wobec małoletnich bowiem ich zadaniem będzie m.in. przyjmowanie zgłoszeń od poszkodowanych lub ich prawnych opiekunów. W czasie szkolenia zapoznają się nie tylko z wytycznymi Kościoła, czy zagadnieniami z zakresu prawa kościelnego i polskiego prawa karnego, ale spotykają się z ekspertami, którzy mówią m.in. o metodach działania sprawców nadużyć oraz czynnikach ryzyka ich wystąpienia.
We wszystkich polskich diecezjach biskupi mianowali już swoich delegatów ds. ochrony dzieci i młodzieży. Podobnie zrobili także przełożeni zakonów.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.