Trudno mówić o postępie w negocjacjach watykańsko-izraelskich dopóki nie zostaną one doprowadzone do końca - mówi o. David Maria Jaeger OFM.
Wizyta Benedykta XVI w Ziemi Świętej, stojąca niejako na przedłużeniu pielgrzymowania Jana Pawła II, miała historyczną wagę – podkreślił ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej. Konferencję zorganizowaną wczoraj przy włoskim parlamencie, a zatytułowaną: „Po podróży Benedykta XVI. Izrael, judaizm i demokracja” relacjonuje Radio Watykańskie i KAI. Ani konflikt w Strefie Gazy, ani deklaracje bp. Williamsona czy rozbieżności opinii na temat Piusa XII nie zdołały pomniejszyć znaczenia tej podróży – stwierdził izraelski dyplomata. Zapewnił on zarazem, że naród izraelski darzy Benedykta XVI wielkim szacunkiem, a spotkanie z nim w Ziemi Świętej na pewno będzie pozytywnie rzutowało na przyszłe relacje Izraela i Stolicy Apostolskiej. W czasie rzymskiego spotkania zabrał również głos o. David Maria Jaeger OFM z Kustodii Ziemi Świętej. Jest on ekspertem prawnym delegacji watykańskiej, uczestniczącej w negocjacjach na temat zagadnień majątkowych i podatkowych, a także innych kwestii ekonomicznych zawartych w Umowie Podstawowej z 1993 r. Na wczorajszej konferencji żydowski franciszkanin powiedział, że dziennikarskie „przecieki” o rzekomo rychłym osiągnięciu watykańsko-izraelskiego porozumienia w sprawach majątkowych i podatkowych były przedwczesne. Dopóki nie będzie zgody co do wszystkich punktów, nie można mówić o postępie w rokowaniach. „Pracujemy wytrwale, by do tego dojść, a im częściej wspólna komisja się spotyka, tym to jest bliższe” – stwierdził o. Jaeger, nawiązując do częstszych jej zebrań w ostatnich miesiącach przed papieską podróżą. „Wszyscy mamy nadzieję i intensywnie pracujemy, by jak najszybciej możliwe było uzgodnienie globalne” – stwierdził franciszkanin, zaznaczając, iż najbliższe spotkanie plenarne negocjatorów przewidziano na 10 grudnia 2009 r. Tymczasem, jak dowiaduje się KAI władze izraelskie przekazują niektórym instytucjom katolickim wezwania sądowe w sprawie zapłaty zaległych ich zdaniem podatków. Stało się tak w przypadku prowadzonej przez dominikanów francuskich znanej Szkoły Biblijnej w Jerozolimie. Pomimo, że leży ona na terytoriach okupowanych po wojnie sześciodniowej w 1967 r., władze izraelskie uzurpują sobie prawo do podatków od roku 1948r., kiedy powstało państwo Izrael. Przed utworzeniem państwa Izrael w 1948 r. instytucje kościelne były zwolnione z podatków. Kościół katolicki powołuje się na ówczesne gwarancje Tel Awiwu, że ten przywilej zostanie zachowany. Aktualna polityka władz izraelskich zdaniem Kościoła godzi w przyszłość chrześcijan oraz instytucji katolickich w Ziemi Świętej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.