Trudności życia, niepokój i potrzeba znalezienia w najprostszy sposób zadowolenia to według emerytowanego ordynariusza diecezji Lubango w Angoli jedne z podstawowych przyczyn, jakie przyciągają ludzi do sekt religijnych.
Abp Zacarias Kamwenho podkreśla, że sekty, które znowu aktywizują się w tym kraju, szkodzą pokojowi społecznemu i fałszując Słowo Boże usiłują dyskredytować chrześcijaństwo.
Trudności, jakie obecnie przeżywa Angola, w tym problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb, powodują, że ludzie stają się bardziej podatni na przyjęcie wszelkiego rodzaju nowych doktryn. Takie zamieszanie w sferze religijnej skutkuje kryzysem tożsamości. „Dlatego – dodaje arcybiskup – aby zapobiec rozprzestrzenianiu się sekt, potrzebne jest współdziałanie wszystkich Kościołów i rządu”.
"Uwolnienie jeńców i rozejm w powietrzu i na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo."
Nie ma nowej infekcji, a nagromadzenie wydzielony jest konsekwencją zapalenia płuc.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.