Podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia i zrównanie go dla kobiet i mężczyzn, zmiany w OFE, przepisy wprowadzające roczny urlop macierzyński oraz regulacje dotyczące metody o in vitro - to niektóre z kwestii uregulowanych w ustawach uchwalonych przez Sejm w mijającej kadencji.
Zgoda na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego
W lutym 2013 r. Sejm przyjął ustawę zezwalającą na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego. Pakt wymusza większą dyscyplinę w finansach publicznych, zwłaszcza w 17 państwach eurolandu. Ustanawia nowe, bardziej automatyczne sankcje za łamanie dyscypliny, w tym nowej reguły wydatkowej. Polskę będzie obowiązywał dopiero wtedy, gdy przyjmiemy unijną walutę.
Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja na temat trybu ratyfikacji paktu. Zdaniem rządu, głosowanie w tej sprawie zwykłą większością głosów jest zgodne z konstytucją. Sejm głosował nad ustawą dotyczącą paktu fiskalnego zgodnie z zaproponowanym przez rząd trybem opisanym w art. 89 konstytucji. Zakłada on głosowanie w sprawie ustawy ratyfikacyjnej zwykłą większością głosów. Zdaniem PiS i Solidarnej Polski, należałoby zastosować tu art. 90 konstytucji, zgodnie z którym Polska może na podstawie umowy międzynarodowej przekazać organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach.
Pod koniec lutego 2013 roku ustawę zezwalającą na ratyfikację podpisał prezydent Bronisław Komorowski, ratyfikował pakt w lipcu tego samego roku.
Wprowadzenie zasady "in dubio pro tributario"
W lipcu 2015 r. Sejm przyjął nowelizację Ordynacji podatkowej, która wprowadza do niej zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika, czyli "in dubio pro tributario". Ostatecznie w ustawie ta zasada jest zdefiniowana ogólnie, zgodnie z propozycją zawartą pierwotnie w projekcie prezydenta Bronisława Komorowskiego. Głosi ona: "Niedające się usunąć wątpliwości co do treści przepisów prawa podatkowego rozstrzyga się na korzyść podatnika". Senat - zgodnie z życzeniem Ministerstwa Finansów - chciał, by niedające się usunąć wątpliwości co do wykładni przepisów organ rozstrzygał na korzyść podatnika lub innej strony postępowania; Sejm jednak odrzucił tę poprawkę. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę ostatniego dnia urzędowania.
Tzw ustawa krajobrazowa - regulacje dotyczące ładu przestrzennego
W marcu 2015 r. Sejm uchwalił ustawę krajobrazową. Projekt ustawy złożył w Sejmie prezydent Bronisław Komorowski w lecie 2013 r., później przez półtora roku pracowała nad nim podkomisja nadzwyczajna, która zmodyfikowała propozycje przedstawione przez głowę państwa. Prezydent mówił, że celem ustawy jest pomoc samorządom w uporządkowaniu m.in. reklam oraz dbałość o ład przestrzenny.
Ustawa przewiduje m.in. kary za nielegalne reklamy; mają wynosić czterdziestokrotność opłat reklamowych, a więc mają zależeć od stawek ustalonych przez samorządy i od wielkości reklamy. Początkowo uchwalona przez Sejm ustawa przewidywała kary w wysokości 5 tys. zł, jednak w ocenie Senatu ta propozycja pozbawiła ustawę "zębów". Senatorowie w odpowiedzi na postulaty organizacji społecznych walczących o estetykę przestrzeni publicznej zaproponowali wyższe kary, a posłowie ostatecznie poparli je poparli.
Ustawa daje samorządom możliwość uchwalenia lokalnego kodeksu reklamowego, w którym określone zostaną zasady sytuowania m.in. nośników reklam. Definiuje również pojęcie reklamy, szyldu, krajobrazu, krajobrazu kulturowego, krajobrazu priorytetowego. Nakłada też m.in. obowiązek sporządzania przez samorząd wojewódzki audytu krajobrazowego; mają być w nim zdefiniowane obszary krajobrazów priorytetowych. Dla tych obszarów sejmik województwa ma mieć możliwość ustalania norm dotyczących wysokości, kształtu budynków i ewentualnego stosowania materiałów miejscowych lub tradycyjnej architektury.
Projekt w pierwotnej wersji przewidywał m.in. wprowadzenie do ustawy pojęcia "dominanty przestrzennej" w celu zaostrzenia zasad lokalizacji np. elektrowni wiatrowych, wieżowców i wszelkich innych obiektów, które byłyby uznane za "dominantę przestrzenną". Tego rodzaju obiekty miałyby powstawać - według projektu prezydenckiego - tylko w oparciu o miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, przyjmowany przez gminy. Podkomisja sejmowa, która pracowała nad ustawą, nie poparła takiego rozwiązania i zrezygnowała z wprowadzenia do ustawy nowej kategorii prawnej - "dominanty przestrzennej". Tym samym zaniechała wprowadzenia do ustawy przepisów ograniczających budowę takich obiektów.
Zmiany w prawie wyborczym
Sejm uchwalił również w tej kadencji nowelizację Kodeksu Wyborczego. Zakłada ona m.in. dziewięcioletnią kadencję sędziów Państwowej Komisji Wyborczej, nagrywanie prac członków komisji wyborczych, klasyfikowanie głosów nieważnych, wprowadzanie przezroczystych urn. Projekt noweli złożył w Sejmie prezydent Bronisław Komorowski po kontrowersjach związanych z ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi. Ostatecznie Sejm uchwalił nowelę, przyjmując pod koniec czerwca niektóre poprawki Senatu. W lipcu tego roku ustawę podpisał prezydent Komorowski.
Podwyższenie wydatków na obronność państwa
W maju 2015 r. Sejm zdecydował o podniesieniu od roku 2016 wydatków obronnych do poziomu 2 proc. PKB. Obecnie udział wydatków obronnych w PKB to 1,95 procent. Nowelizacja ustawy o przebudowie i finansowaniu armii zakłada przeznaczanie na obronność co najmniej 2 proc. PKB z roku poprzedniego, począwszy od przyszłego roku.
Zwiększenie wydatków obronnych zapowiedziała w październikowym expose premier Ewa Kopacz. Przyjęta w środę nowelizacja powstała z połączenia projektów rządowego oraz dwóch poselskich przedłożonych przez PiS i PSL. Podniesienie udziału wydatków obronnych w PKB to także wypełnienie zobowiązań z ubiegłorocznego szczytu NATO w Newport. Sojusznicy zadeklarowali wtedy, że państwa, które wydają na obronność mniej, osiągną poziom 2 proc. PKB w ciągu 10 lat.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.