Papież Franciszek oraz francuscy imamowie i Episkopat Francji nawołują do spokoju i modlitwy.
"Nie możemy przestać wierzyć w pokój, pod warunkiem, że będziemy budować sprawiedliwość" - to pierwsza reakcja metropolity Paryża na zamachy nad Sekwaną.
"Nasze miasto Paryż, nasz kraj, zostały wczoraj wieczorem zaatakowane w sposób wyjątkowo bestialski" - czytamy w nocie wysłanej przez kardynała Vingt-Trois do mediów. Metropolita podsumowuje zamach sprzed 10 miesięcy na Charlie Hebdo, ostatnie zamachy w Bejrucie oraz w Nigerii przed kilkoma miesiącami jako "akty barbarzyńskie wyjątkowych fanatyków". Ale w nocie jest też próba wyciszenia emocji i prośba o mobilizację francuskich katolików do modlitwy. "Pozostańmy w jedności, ale głównie w pokoju. proszę by nikt nie poddał się panice i nienawiści" - apeluje głowa francuskiego Kościoła.
Przed kilkoma godzinami kard. André Vingt-Trois odebrał przesłanie od Franciszka. W imieniu papieża, kard. Pietro Parolin, watykański sekretarz stanu pisze o jedności modlitewnej Franciszka za rodziny ofiar "dotknięte przez ten straszliwy dramat oraz pogrążone w smutku i cierpieniu". Papież modli się też za całą Francję i osoby, które udzielały pierwszej pomocy. "Po raz kolejny Ojciec Święty z mocą potępia przemoc, która niczego nie jest w stanie rozwiązać. Prosi też Boga by natchnął wszystkich duchem pokoju i solidarności i by wylał na rodziny ofiar i na wszystkich obywateli Francji swoje nieskończone Błogosławieństwo".
Potem w krótkim wywiadzie telefonicznym dla TV2000 papież Franciszek powiedział: "Jestem poruszony i pełen bólu. Nie rozumiem tego co się stało, ale.... trudno jest pojąć, że człowiek może się tak zachować jak terroryści". Oraz dodał: "To co się wydarzyło jest nieludzkie. Jestem więc bliski ofiarom, ich rodzinom i Francji, którą kocham".
Wywiad w wersji francuskiej przepisał na swoich stronach dziennik La Croix. Katolickie portale i gazety piszą nad Sekwaną komentując wczorajsze zajścia o "końcu czasów".
Tymczasem także islamskie wspólnoty we Francji potępiają zamachy. W rozmowie z telewizją France 2 jeden z imamów Paryża wyraził swoje obawy co do losu wyznawców jego religii. "Boję się eksplozji nienawiści wobec islamu" - powiedział.
Jak poinformował rzecznik Episkopatu Francji, jutro o 18.30 w katedrze Notre-Dame metropolita Paryża odprawi mszę św. za Francję. Do modlitwy wzywają tez sami muzułmanie, o "opiekę nad naszą ojczyzną Francją".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"