Przed nową falą antychrześcijańskiej przemocy przetaczającą się przez Pakistan przestrzegł dyrektor diecezjalnej komisji ds. dialogu międzyreligijnego. Ks. Aftab James Paul z Faisalabadu twierdzi, że coraz częściej sąsiedzkie porachunki czy konkurencja w interesach sprowadzane są przez muzułmanów do aktów bluźnierstwa przeciwko Mahometowi.
Taki przypadek miał miejsce 1 lipca, gdy islamski sprzedawca oskarżył katolika, prowadzącego obok sklep, o spalenie kart Koranu. W istocie był zazdrosny o to, że tamtemu lepiej idą interesy i ma większe zyski. Oskarżenie doprowadziło jednak do rozruchów na ulicach Faisalabadu, do których podjudzano także w wielu meczetach. Iran Masih przebywa w więzieniu a jego rodzina ukryła się w obawie przed dalszymi prześladowaniami. Komisja ds. dialogu międzyreligijnego w Faisalabadzie chce zorganizować spotkanie między muzułmanami, katolikami i protestantami mające na celu powstrzymanie antychrześcijańskich wystąpień.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.