Porwanie potwierdził konsulat RP w Abudży w Nigerii. Na pokładzie jest 16 Polaków.
Zaatakowany statek to należący do polskiego armatora Euroafrica drobnicowiec "Szafir". Jednostka płynęła z belgijskiej Antwerpii do nigeryjskiego portu Onee.
Do porwania doszło w nocy z czwartku na piątek, a napastnicy to nigeryjscy piraci - podaje konsulat RP w Abudży. Trwa akcja ratunkowa prowadzona przez Marynarkę Wojenną Nigerii.
AKTUALIZACJA: Jak podaje polskie MSZ uprowadzonych zostało 5 polskich marynarzy z 16 osobowej załogi. Pozostali są bezpieczni na statku, który jest obecnie odprowadzany do portu docelowego. Wśród pięciu uprowadzonych ze statku - poinformował szef MSZ Witold Waszczykowski - są kapitan, oficerowie i jeden marynarz. Jak zaznaczył, MSZ jest w stałym kontakcie z rodzinami uprowadzonych.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem