"Prawdziwy rozwój powinien być rozwojem integralnym, czyli traktować człowieka całościowo, a nie rozwijać tylko jednej sfery, szczególnie tej materialnej i doczesnej człowieka, ale wszystkie sfery" - na ten fragment dokumentu papieskiego zwrócił uwagę bp Piotr Jarecki.
Encyklika papieża Benedykta XVI "Caritas in veritate" ("Miłość w prawdzie") ma zarówno wymiar duchowy jak i moralny oraz etyczny - powiedział.
Podkreślił, że nawiązuje do stwierdzenia papieża Pawła VI, że "prawdziwy rozwój powinien być rozwojem integralnym, czyli traktować człowieka całościowo, a nie rozwijać tylko jednej sfery, szczególnie tej materialnej i doczesnej człowieka, ale wszystkie sfery".
Zdaniem biskupa, we właściwie rozumianym rozwoju człowieka "nie można inwestować w to, co jest związane z ciałem, tj. konsumpcją, używaniem jakichś uciech życia, ale należy wziąć pod uwagę także wymiar duchowy, który w konsekwencji prowadzi także do sfery nadprzyrodzonej, bo człowiek nie jest istotą tylko ziemską".
W ocenie biskupa Jareckiego, encyklika Benedykta XVI jest "bardzo ważnym głosem Kościoła we współczesnym świecie". Są to - według niego - konsekwencje społeczne wiary w Jezusa Chrystusa, a ponieważ "wiara nie jest sprawą prywatną, powinna ona mieć swoje konsekwencje we wszystkich dziedzinach szeroko rozumianego życia publicznego - społecznego, politycznego, kulturalnego i gospodarczego".
Zdaniem hierarchy, papież przypomina w encyklice podstawowe prawdy, to, jaki jest sens wszystkiego, co robimy w życiu doczesnym. "Tym sensem jest rozwój człowieka, a ponieważ człowiek nie rozwija się w izolacji od innych, to sensem jest także czynienie z nas wszystkich wspólnoty ludzi i narodów" - podkreślił bp Jarecki.
Dodał, że temu ma służyć polityka, gospodarka, kultura i nowe technologie, żeby człowiek wzrastał, a wszyscy "stawali się bardziej rodziną sióstr i braci". "Jeżeli zgubimy ten cel, to później zamieniamy środek na cel, a cel na środek. Ojciec Święty przypomina nam o tym wszystkim w najnowszej encyklice. Daj Boże, żebyśmy głos papieża wzięli sobie do serca, szczególnie decydenci, co łączy się także z koniecznością nawrócenia" - podkreślił bp Jarecki.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.