W Europie trwa walka z obecnością chrześcijańskiej symboliki w bożonarodzeniowej scenerii.
Zazwyczaj prowadzi to do rezygnacji z betlejemskich żłóbków w przestrzeni publicznej i wypierania z pamięci głównej postaci tych świąt, czyli Dzieciątka Jezus.Taki też los miał spotkać wielką szopkę, która co roku jest instalowana w centrum Madrytu przed Pałacem de Cibeles, główną siedzibą władz miejskich. Od czerwca stolicą Hiszpanii rządzi bowiem ultralewicowa Manuela Carmena, która oświadczyła jednoznacznie, że dla katolików w jej pałacu nie ma miejsca. Jak podaje dziennik Il Foglio, przeciwko planom likwidacji żłóbka zaprotestowali jednak właściciele sklepów i restauracji, dla których gigantyczna inscenizacja to dodatkowa atrakcja przyciągająca do miasta turystów i potencjalnych klientów. Żłóbek ostatecznie się pojawił, ale 7-krotnie mniejszy.
Na tym jednak nie koniec majstrowania przy Bożym Narodzeniu. Pani burmistrz postanowiła upolitycznić jeden z wielkich orszaków trzech króli, które już tradycyjnie 5 stycznia przejdą ulicami Madrytu. Aby uszanować różnorodność wrażliwości i równość płci, Kasper i Melchior będą kobietami, choć w męskim przebraniu. Baltazar może pozostać mężczyzną, bo zgodnie z tradycją był on królem ciemnoskórym, a zatem wpisuje się w forsowaną przez panią burmistrz wizję różnorodności.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.