W Europie trwa walka z obecnością chrześcijańskiej symboliki w bożonarodzeniowej scenerii.
Zazwyczaj prowadzi to do rezygnacji z betlejemskich żłóbków w przestrzeni publicznej i wypierania z pamięci głównej postaci tych świąt, czyli Dzieciątka Jezus.Taki też los miał spotkać wielką szopkę, która co roku jest instalowana w centrum Madrytu przed Pałacem de Cibeles, główną siedzibą władz miejskich. Od czerwca stolicą Hiszpanii rządzi bowiem ultralewicowa Manuela Carmena, która oświadczyła jednoznacznie, że dla katolików w jej pałacu nie ma miejsca. Jak podaje dziennik Il Foglio, przeciwko planom likwidacji żłóbka zaprotestowali jednak właściciele sklepów i restauracji, dla których gigantyczna inscenizacja to dodatkowa atrakcja przyciągająca do miasta turystów i potencjalnych klientów. Żłóbek ostatecznie się pojawił, ale 7-krotnie mniejszy.
Na tym jednak nie koniec majstrowania przy Bożym Narodzeniu. Pani burmistrz postanowiła upolitycznić jeden z wielkich orszaków trzech króli, które już tradycyjnie 5 stycznia przejdą ulicami Madrytu. Aby uszanować różnorodność wrażliwości i równość płci, Kasper i Melchior będą kobietami, choć w męskim przebraniu. Baltazar może pozostać mężczyzną, bo zgodnie z tradycją był on królem ciemnoskórym, a zatem wpisuje się w forsowaną przez panią burmistrz wizję różnorodności.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.