U prezydenta o ustawie medialnej

"Będziemy rekomendowali weto, to najskuteczniejszy sposób pozbycia się tej ustawy" - powiedział PAP szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski. Dodał, że podtrzymanie weta przez Sejm zależy od SLD, który w piątek zapowiedział poparcie. Bromski zwrócił uwagę, że "szanse odrzucenia ustawy przez Trybunał Konstytucyjny zwiększyły się po apelu OBWE, by odrzucić ustawę, która nie gwarantuje niezależności mediów publicznych".

"To może nawet gorsze niż obsadzanie swoimi ludźmi rad nadzorczych, skoro finansowanie będzie zależało od widzimisię ministra finansów" - ocenił Bromski. Dodał, że uzależnienie finansowania mediów publicznych od rządu nie mieści się w standardach europejskich i Unia do tego nie dopuści, odmawiając notyfikacji umożliwiającej finansowanie mediów z budżetu państwa.

"Nie jesteśmy prawnikami ani politykami, w związku z tym nie jesteśmy w stanie policzyć głosów potrzebnych do podtrzymania weta, ani ocenić szansy zakwestionowania ustawy przez Trybunał" - powiedział szef Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych Maciej Strzembosz.

Zaznaczył, że spotkanie odbędzie się na zaproszenie prezydenta. "Będziemy czekali na pytania głowy państwa; w moim imieniu mogę powiedzieć, że nie czuję się kompetentny do doradzania w sprawach politycznych i prawnych. Od strony interesu kultury narodowej jest pewne, że ta ustawa nie powinna wejść w życie, ponieważ jest fatalna i doprowadzi do likwidacji mediów publicznych w Polsce" - dodał Strzembosz.

Pod koniec czerwca parlament zakończył prace nad przygotowaną przez PO, PSL i SLD ustawą medialną, która przewiduje od początku 2010 roku likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego, zastępując go finansowaniem mediów publicznych z budżetu. Ustawa nie określa wysokości tego finansowania. Wysokość tej kwoty ma zależeć od ustawy budżetowej. W trakcie prac legislacyjnych Sejm dodał poprawkę zobowiązującą publiczne media do wspierania wartości chrześcijańskich, co wywołało sprzeciw SLD. Zniesienie abonamentu i brak gwarancji finansowych to powód zastrzeżeń koalicyjnego PSL. Zwolennicy ustawy z PO argumentują, że prowadzi ona do odpartyjnienia mediów publicznych i wprowadzi w nich "rządy fachowców".

W ocenie prezydenta ustawa medialna jest sprzeczna z konstytucją z powodu braku gwarancji finansowania mediów i umniejszenia roli KRRiT. Szef kancelarii Piotr Kownacki zapowiadał po uchwaleniu ustawy, że Lech Kaczyński podejmie decyzję w sprawie podpisania, zawetowania lub zaskarżenia ustawy do TK po konsultacjach. W ubiegłym tygodniu Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zaapelowała do prezydenta, by skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

W poniedziałkowym spotkaniu, które rozpocznie się o godz. 18, mają wziąć udział m.in. reżyser Agnieszka Holland, Maciej Strzembosz (Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych), zastępca sekretarza Episkopatu Polski ks. Mirosław Mrówczyński, reżyser Krzysztof Krauze, Krzysztof Knittel (Polska Rada Muzyczna), przewodnicząca Rady Programowej TVP Janina Jankowska, Maciej Iłowiecki z Rady Etyki Mediów, Jerzy Domański (Stowarzyszenie Dziennikarzy RP), Mirosław Chojecki (Stowarzyszenie Wolnego Słowa) oraz abp Sławoj Leszek Głódź.