Zwolennicy prezydenta Roberta Mugabego doprowadzili w poniedziałek do przerwania konferencji, której celem jest opracowanie projektu nowej konstytucji Zimbabwe - informuje agencja AP.
Spotkanie zakończyło się przepychankami między zwolennikami Mugabego z jego partii ZANU-PF (Afrykański Narodowy Związek Zimbabwe - Front Patriotyczny) oraz członkami partii premiera Morgana Tsvangiraia - Ruchu na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC). Interweniowała policja.
Konferencję miał otworzyć sam prezydent, jednak nie przybył na miejsce. W tej sytuacji otwarcia chciał dokonać przewodniczący parlamentu z MDC Lovemore Moyo, któremu nie pozwolili na to członkowie partii prezydenta. Zaczęli oni śpiewać rewolucyjne pieśni, zagłuszając mówcę i zmuszając do ustąpienia. Służby porządkowe wyprowadziły delegatów obu partii i zablokowały dostęp do sali mimo zapewnień, że obrady będą kontynuowane.
Członkowie MDC oskarżają zwolenników Mugabego o celową obstrukcję działań konferencji. "Jest jasne, że są ludzie, którzy nie chcą nowej konstytucji, którzy widzą w niej narodowego wroga" - stwierdził minister finansów Tendai Biti z MDC. "Posłowie ZANU-PF i delegaci tej partii trzymali się dziś jednego scenariusza, którego celem było wykolejenie procesu tworzenia konstytucji" - głosi specjalne oświadczenie wydane przez partię premiera. Jako potwierdzenie działania ZANU-PF z premedytacją jej oponenci podają niedostateczne zabezpieczenie budynku obrad, przez co na salę mogły wejść tysiące zwolenników prezydenta.
Prezydent Mugabe i premier Tsvangirai spotkali się w celu przedyskutowania zaistniałej sytuacji.
Robert Mugabe rządził krajem od odzyskania przez Zimbabwe niepodległości w 1980 r., najpierw jako premier, a od 1987 r. jako prezydent. W 2000 r. rozpoczął akcję zabierania ziemi białym farmerom, co doprowadziło do upadku gospodarki państwa, niegdyś jednego z najbogatszych na kontynencie. W wyborach w marcu 2008 roku opozycyjna partia MDC uzyskała większość w parlamencie, ale jej lider - Morgan Tsvangirai przegrał z Mugabem w wyborach prezydenckich, powszechnie uważanych za sfałszowane. Coraz gorsza sytuacja gospodarcza kraju przy liczonej w milionach procent inflacji oraz szalejąca na przełomie 2008 i 2009 r. epidemia cholery skłoniły Mugabego do podziału władzy.
Na mocy porozumienia ze stycznia 2009 r., tworzącego rząd jedności narodowej z premierem Tsvangiraiem na czele, nowa konstytucja musi być gotowa przed wyborami, które mają odbyć się za dwa lata.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.