O szczegółach realizacji wielkiego projektu z sekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisławem Szwedem rozmawia Andrzej Grajewski.
Andrzej Grajewski: Brał Pan udział w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach w konsultacjach programu wsparcia polskich rodzin, kto w nich uczestniczył?
Stanisław Szwed: Było to spotkanie z przedstawicielami urzędów gmin, miast, które dzisiaj wypłacają świadczenia rodzinne, a które będą wypłacać świadczenie wychowawcze, przyznawane w ramach programu Rodzina 500 plus.Założyliśmy, że będzie to ich zadanie własne, zlecone przez rząd gminom. Jeśli w mieście jest jeszcze inna instytucja zajmująca się wypłatą świadczeń rodzinnych, to ona także będzie uczestniczyła w tym programie. W spotkaniu, które traktowaliśmy jako wysłuchanie publiczne, uczestniczyli również wójtowie, burmistrzowie, przedstawiciele organizacji pozarządowych, związków zawodowych, przedstawicieli pracodawców, byli również dyrektorzy Caritasu, jak widać szeroka reprezentacja, mocno zainteresowana tak oczekiwanym programem wsparcia polskich rodzin na niespotykaną skalę.
Kogo będzie on dotyczył?
Według naszych szacunków program Rodzina 500 plus obejmie dwa miliony siedemset tysięcy rodzin oraz trzy miliony osiemset tysięcy dzieci. To największy program tego typu, jaki kiedykolwiek był w Polsce realizowany. Podczas dyskusji wiele uwagi poświęciliśmy omówieniu problemów, jakie mogą się pojawić w pierwszych tygodniach jego funkcjonowania, kiedy prawdopodobnie zostanie złożona największa liczba wniosków. Chciałbym jednak wyjaśnić, że nasz projekt przewiduje, że wnioski będzie można składać w dowolnym momencie w ciągu pierwszych trzech miesięcy obowiązywania ustawy. Wypłata zaś świadczeń będzie i tak obowiązywała od dnia wejścia w życie ustawy. Czyli jeśli ustawa wejdzie w życie w kwietniu, a ktoś złoży wniosek w czerwcu, świadczenie będzie miał wypłacane od kwietnia. Nie ma więc zagrożenia, że jeśli ktoś spóźni się ze złożeniem wniosku, jakaś część należnych mu pieniędzy przepadnie.
A kiedy ustawa zostanie uchwalona?
Zakładam, że nastąpi to w kwietniu.
Czyli każda osoba mająca dziecko, które nie ukończyło 18 lat, będzie mogła złożyć wniosek ?
Na każde drugie i trzecie dziecko będzie mogła złożyć wniosek każda osoba, bez jakichkolwiek innych, dodatkowych dokumentów. Zaś w przypadku wniosku o świadczenie dla pierwszego dziecka, obowiązywać będzie kryterium dochodowe. Trzeba będzie w tym przypadku przedstawić dokumenty, z których wynikać będzie, że nie przekroczono dochodu wysokości 800 zł. na członka rodziny, albo 1200 zł w przypadku dziecka niepełnosprawnego. Do wniosku będzie więc musiało być dołączone oświadczenie o wysokości zarobków, aby można było ustalić kryterium dochodowe. Tu ważna kwestia przy ustalaniu kryterium liczymy dochód w rodzinie również na dzieci do 25 roku życia.
A jaka będzie sytuacja rodzin wielodzietnych, których dochód przekracza wysokość określoną w ustawie?
Jeśli rodzina czy osoba ma np. trójkę dzieci, a jej dochód przekracza zapisaną w ustawie kwotę 800 zł, będzie mogła wystąpić z wnioskiem o otrzymanie świadczenia na drugie i trzecie dziecko. W tym przypadku nie będzie musiała składać żadnych dodatkowych dokumentów o swych dochodach i otrzyma świadczenie w wysokości tysiąca złotych.
Czyli w stosunku do kolejnych dzieci kryteria dochodowe nie będą obowiązywać?
Dokładnie tak będzie to regulowała ustawa. Kryterium dochodowe będzie brane pod uwagę jedynie w przypadku ubiegania się o świadczenie dla pierwszego dziecka.
Ile ten program będzie kosztował budżet państwa?
Zakładając, że jeśli program Rodzina 500 plus ruszy od kwietnia, będzie kosztował ok. 17 mld. zł. Środki na jego realizację są już w budżecie zabezpieczone. Natomiast w przyszłorocznym budżecie trzeba będzie na ten cel zarezerwować kwotę ponad 22 mld zł. i podobnie w następnych latach.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.