Regaty z udziałem 100 łodzi i 600 wioślarzy w historycznych strojach i maskach uświetniły niedzielne uroczystości karnawału w Wenecji. W drugim dniu największej w Europie zabawy pod gołym niebem nad laguną zgromadziły się tysiące ludzi.
Gondolierów oklaskiwali na brzegach wenecjanie i goście z całego świata.
Atrakcją pierwszych imprez tegorocznego karnawału były także serwowane na nabrzeżach przysmaki tamtejszej kuchni, czyli tzw. cicchetti - małe kanapki, przekąski z polenty - mąki kukurydzianej z owocami morza i mięsem. Widzów częstowano winem.
Spektakularne widowisko "światło i dźwięk" odbyło się w sobotni wieczór, gdy woda kanału Cannaregio zamieniła się w wielką scenę, na której odbywały się pokazy akrobatów.
Karnawał w tym roku, trwający do 9 lutego, dedykowany jest sztuce i tradycjom Wenecji. To, jak wyjaśniono, powrót do korzeni jej świetności.
Na placu świętego Marka prezentowane będzie codzienne życie Wenecji w dawnych czasach. Mistrzowie szkutnictwa zbudują tam w 11 dni gondolę. Podziwiać będzie można prace nad tradycyjnymi maskami i historyczne rzemiosło.
Władze miejskie zapowiedziały, że przez cały karnawał obowiązywać będą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w związku z alertem po zamachach w Paryżu.
"Wenecja jest najbezpieczniejszym miastem na świecie, pracujemy nad tym niestrudzenie" - zapewnił burmistrz Luigi Brugnaro.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"