Spotkanie papieża Franciszka oraz patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla, do którego dojdzie 12 lutego na Kubie, stwarza nadzieję na wspólne wołanie do tego świata o pokój, pojednanie i przebaczenie - powiedział PAP prymas Polski abp Wojciech Polak.
Spotkanie ogłosił w piątek we wspólnym komunikacie Watykan i Patriarchat rosyjski. Spotkanie odbędzie się na lotnisku, w drodze papieża do Meksyku.
Prymas Polski w komentarzu dla PAP podkreślił, że z punktu widzenia Kościoła i dążenia do jedności, spotkanie papieża Franciszka i patriarchy Cyryla będzie niewątpliwie "wypełnieniem pragnienia najpierw tego, które miał św. Jan Paweł II by odwiedzić Rosję i spotkać się z patriarchą, a potem Benedykta XVI". Dodał, że w tamtych przypadkach nie doszło do takiego spotkania.
Zdaniem abp. Polaka, należy powiedzieć, że być może te relacje pomiędzy Kościołem Powszechnym i Kościołem Prawosławnym w Rosji "już dojrzały i jest jakby nowy etap w tych relacjach".
"My wiemy też z naszego punktu widzenia polskiego, że takie oczekiwanie na spotkanie, na zbliżenie były związane również z przesłaniem, które tu w Polsce w roku 2012 razem z Kościołem Prawosławnym w Rosji przygotował. Mówiło się wówczas, że był to etap ważny, do którego Kościół w Polsce przygotowywał się z błogosławieństwem ówczesnego papieża Benedykta XVI, co powodowało, że nadzieje stawały się coraz bardziej realne" - ocenił prymas.
Później - jak podkreślił abp Polaka - sytuacja konfliktu na Ukrainie powodowała, zwłaszcza na poziomie politycznym, pewne zawirowania. "Natomiast widać z tego, że kościelne komisje: katolickie i prawosławne pracowały. I należy to postrzegać jako owoc nie tylko tych ostatnich wydarzeń, ale jeszcze bardziej jako owoc długoletnich starań tej nadziei, która z tym spotkaniem się wiąże" - zaznaczył prymas.
"To jest nadzieja przede wszystkim na to duchowe zbliżenie, nadzieja także na tę wspólnotę wiary, o którą Chrystus ciągle nas prosi, abyśmy +byli jedno+. Jest ono także nadzieją na wspólne wołanie do tego świata o pokój, o pojednanie, o przebaczenie. To, co być może trudne jest i coraz trudniejsze w relacjach politycznych, ale bardziej możliwe jest relacjach duchowych" - podkreślił prymas.
Dodał jednocześnie, że papież Franciszek takie kroki czyni w relacjach między Żydami, Arabami, Palestyńczykami, kiedy zapraszał ich do wspólnej modlitwy na Watykanie. "Sądzę, że to spotkanie papieża z Cyrylem może mieć również taki wymiar znaku, symbolu wspólnego wołania, wspólnej modlitwy o pokój na świecie" - uważa prymas.
Na pytanie, czy to spotkanie może przyczynić się do tego, że kiedyś dojdzie do wizyty papieskiej w Rosji, prymas odpowiedział, że trudno jest obecnie przewidywać. "Na pewno takie było pragnienie św. Jana Pawła II. Sądzę, że papież Franciszek również w jakimś sensie też lokuje się w tej drodze, w tej rzeczywistości. Sądzę, że dla katolików żyjących na terenie Rosji byłby to szczególny znak bliskości, otwarcia, którego oni potrzebują" - podkreślił abp Polak.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.