Podwójnym NIE zakończyło się referendum w Szwajcarii.
Mieszkańcy tego kraju opowiedzieli się przeciw zmianie niekorzystnego dla rodzin prawa podatkowego oraz przeciw automatycznemu wydalaniu cudzoziemców skazanych na co najmniej trzyletnie wyroki. O ile z tego ostatniego wyniku episkopat Szwajcarii wyraził zadowolenie, o tyle pierwszą decyzją jest rozczarowany, choć, jak podkreśla, można się jej było spodziewać ponieważ społeczeństwo jest mocno spolaryzowane w swoich poglądach o małżeństwie i rodzinie. Dowodem tego, jak podkreślają biskupi, był chociażby Synod na temat rodziny.
Wskazują oni jednak, że nawet negatywny wynik referendum podkreślił pozytywne znaczenie rodziny w społeczeństwie szwajcarskim. Także bowiem ci, którzy opowiedzieli się przeciwko zmianom fiskalnym dla małżeństw, wskazywali, że rodzina stanowi przyszłość społeczeństwa. Inicjatywa referendalna była zatytułowana: „Dla małżeństwa i rodziny – NIE niedogodnościom dla par małżeńskich”.
Zgodnie z prawem tego kraju osoby będące z związku małżeńskim rozliczają się wspólnie, a to, kiedy oboje pracują, oznacza wyższe podatki. Natomiast ludzie żyjący w konkubinatach są opodatkowani indywidualnie, a zatem oddają fiskusowi mniej.
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.