Ponad milion złotych kary nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na Narodowy Fundusz Zdrowia za takie ustalenie kryteriów w konkursach na oferty medyczne, które faworyzuje oferentów już wcześniej współpracujących z Funduszem - poinformowała w piątek rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch.
Decyzja nie jest ostateczna; Narodowy Fundusz Zdrowia już złożył odwołanie.
Urząd badał system kontraktów zawieranych przez NFZ z placówkami medycznymi i lekarzami prowadzącymi indywidualne praktyki po skardze jednego ze świadczeniodawców. W postępowaniu antymonopolowym prowadzonym od września ubiegłego roku prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel badała, czy szczegółowe kryteria oceny ofert nie naruszają prawa.
Wątpliwości dotyczyły interpretacji ustawowego pojęcia ciągłości udzielanych świadczeń. Fundusz uznał, że oznacza to wcześniejszą współpracę z nim świadczeniodawcy, np. przychodni. Spełnienie tego warunku przez przedsiębiorcę gwarantowało dodatkowe punkty w ramach oceny ofert.
Zdaniem prezes UOKiK faworyzowanie w ten sposób dotychczasowych kontrahentów NFZ utrudniało nowym wygranie konkursu, ponieważ w praktyce kryterium to mogło zaważyć na zawarciu umowy z Funduszem.
Zdaniem Urzędu, obawę tę potwierdziła decyzja prezesa NFZ wobec jednego z przedsiębiorców. Niepodpisanie z nim kontraktu NFZ uzasadnił właśnie niespełnieniem kryterium ciągłości.
W ocenie prezes Urzędu NFZ nadużył pozycji dominującej, jaką posiada na rynku organizowania świadczeń finansowanych ze środków publicznych, zaburzając tym samym zasady swobodnej i równej konkurencji. UOKiK nałożył na NFZ karę finansową 1 145 512 zł i wezwał Fundusz do zaniechania tej praktyki. Wysokość kary zależy od przychodów karanego podmiotu. Maksymalnie Urząd może naliczyć karę w wysokości 10 procent przychodów.
Pozycja dominująca to szczególna siła rynkowa przedsiębiorcy, która umożliwia mu prowadzenie działalności w zasadzie niezależnie od swoich konkurentów, kontrahentów i konsumentów. Przyjmuje się, że taką pozycję ma przedsiębiorca, którego udział w rynku przekracza 40 procent - przypomina UOKiK. Urząd podkreśla, że samo posiadanie pozycji dominującej nie jest zakazane. Niedozwolone natomiast jest jej nadużywanie, czyli podejmowanie działań zakłócających mechanizmy wolnej konkurencji. W szczególności może polegać to na narzucaniu nadmiernie wygórowanych lub rażąco niskich cen, ograniczaniu wielkości produkcji, dyskryminowaniu partnerów handlowych i zawieraniu umów wiązanych.
Jak poinformowała PAP w piątek rzeczniczka NFZ Edyta Grabowska-Woźniak, Fundusz odwołał się już od decyzji prezes UOKiK i zaskarżył ją do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przy Sądzie Okręgowym w Warszawie. W liczącym ok. 20 stron uzasadnieniu Fundusz wnosi o uchylenie decyzji lub jej zmianę w całości, a także zwrot kosztów.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.