W środę ok. południa zakończył się egzamin maturalny z języka polskiego na poziomie podstawowym - obowiązkowym dla wszystkich abiturientów. Przebiegał spokojnie, nie było zgłoszeń o zakłóceniu procedur - poinformował PAP dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik.
Egzamin rozpoczął się po godzinie 9. Trwał 170 minut.
Arkusze egzaminacyjne z języka polskiego na poziomie podstawowym rozwiązywane w środę przez maturzystów Centralna Komisja Egzaminacyjna ma ujawnić po południu.
Egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym pisany jest obowiązkowo przez wszystkich maturzystów. Chętni mogą pisać także egzamin z tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym; egzamin przeprowadzony zostanie w środę po południu.
Tematy podali PAP maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.
Według nich jeden z tematów dotyczył fragmentu IV części "Dziadów" Adama Mickiewicz. Maturzyści mieli za zadanie odpowiedzieć na pytanie: "Czy warto kochać, mimo, że miłość wiąże się z cierpieniem?".
Drugim tematem, jak podkreślali, była analiza wiersza Zbigniewa Herberta "Dałem słowo" poświęconego m.in. dorastaniu i dojrzałości.
Maturzyści mieli też za zadanie odnieść się do tekstów odwołujących się do "Lalki" Bolesława Prusa.
Jeden z tematów dotyczył m.in. języka pisanego używanego w internecie. Zdający otrzymali dwa teksty, które zawierały opinie nt. zmian zachodzących w języku pisanym używanym w internecie. Trzeba było m.in. wskazać na czym polega w danej sytuacji niepoprawność stylu i pisowni.
Matury rozpoczęły się w środę po godzinie 9 obowiązkowym egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym. Przystąpiło do nich ponad 280 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.