Pakistańscy porywacze zwolnili w piątek uprowadzonego w maju francuskiego turystę - podano w Islamabadzie.
Według anonimowych źródeł w pakistańskich służbach bezpieczeństwa, turysta został uprowadzony na południu kraju. Zwolniono go i przekazano władzom w Beludżystanie na południowym zachodzie Pakistanu.
41-letni Francuz, którego nazwiska nie podano, wraz z piątką innych Francuzów - w tym dwojgiem małych dzieci - pojazdem kempingowym odbywał podróż po terenach, znajdujących się w strefie działań nie tylko talibów, lecz także zbuntowanych separatystów beludżyjskich i gangów przestępczych. Został uprowadzony 23 maja.
Nie ujawniono, czy za zwolnienie nierozważnego turysty zapłacono okup.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.