Sześcioletni Sam Pointon został dyrektorem ds. zabawy w Muzeum Kolei w angielskim Yorku, po tym gdy nadesłał do instytucji podanie o pracę, skuszony ogłoszeniem o poszukiwaniu nowego dyrektora.
Chłopiec tak ujął radę muzeum swą pasją do pociągów, że ta zaproponowała mu zajęcie - ujawnił w sobotę portal BBC News.
W aplikacji Sam przedstawił swoje kwalifikacje: "Mam kolejkę elektryczną. Jestem w niej dobry. Umiem kontrolować dwa pociągi jednocześnie".
Jak wyjaśnia jego matka, chłopiec szaleje na punkcie pociągów. Gdy jego ojciec zauważył w gazecie informację, że muzeum poszukuje następcy odchodzącego na emeryturę dyrektora, rodzice powiedzieli mu o tym jako o jego wymarzonej pracy. W rezultacie po powrocie z wakacji Sam napisał podanie, które rodzice wysłali pocztą. W odpowiedzi otrzymał zaproszenie do muzeum.
Odchodzący dyrektor Andrew Scott powiedział, że z radością przeczytał aplikację chłopca.
"To fantastyczne, widzieć małe dzieci, dla których pociągi są prawdziwą pasją - tak jak dla mnie, gdy byłem małym chłopcem" - przyznał pan Scott.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.