Ultrakonserwatywny "Washington Times" ostro skrytykował administrację prezydenta Obamy za domniemany zamiar rezygnacji z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Dziennik pisze o nim, powołując się na "Gazetę Wyborczą".
"Krok ten byłby wysłaniem niewłaściwego sygnału do naszych sojuszników w Europie Wschodniej. Byłe państwa-satelity ZSRR należą do najbardziej stanowczych rzeczników silnego zaangażowania USA w Europie, ponieważ wierzyły, że mogą liczyć na Amerykę jako obrońcę ich interesów przeciwko wiecznie zagrażającej im Rosji" - pisze waszyngtoński dziennik w piątek w artykule redakcyjnym.
"Oba kraje wykazały dobrą wiarę przez wysłanie swoich wojsk do Iraku jako części sił międzynarodowych. Rządy Polski i Czech zadziałały odważnie, zgadzając się na umieszczenie na ich terytorium systemu obrony rakietowej" - dodaje.
"Odwołanie tego projektu (tarczy - PAP) będzie zdradą zaufania naszych sojuszników w Warszawie i Pradze, pozostawi Europę bezbronną wobec rakiet z Iranu, wzmocni pozycję Kremla i zmniejszy wiarygodność USA. Nie ma z tego żadnych korzyści" - czytamy w edytoriale.
Prawicowy dziennik pisze też o próbach ugody z Rosją w sprawie tarczy, podejmowanych przez administrację Baracka Obamy. W lutym administracja sugerowała Moskwie, że może porzucić ten projekt, jeśli rząd rosyjski pomoże skłonić Iran do rezygnacji ze zbrojeń nuklearnych.
"Nie jest jasne, czego Stany Zjednoczone spodziewają się w zamian za przehandlowanie defensywnego systemu w Europie Wschodniej, ale porzucenie czegoś namacalnego w zamian za obietnicę dobrego zachowania z Moskwy to transakcja głupiego" - pisze "Washington Times".
"Boimy się myśleć, jak długo potrwa, zanim błędy administracji Obamy w zakresie polityki bezpieczeństwa narodowego będą miały poważne i nieodwracalne konsekwencje" - ostrzega dziennik.
Tarcza w Polsce i Czechach była priorytetowym projektem poprzedniej republikańskiej administracji prezydenta George'a Busha, mocno popieranej przez prawicę. "Washington Times" zaciekle zwalcza administrację Obamy.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.