Wyrazy wdzięczności wszystkim Niemcom i Polakom, którzy przyczynili się i nadal przyczyniają do tworzenia atmosfery pojednania i przebaczenia złożył bp Wiktor Skworc podczas Mszy św. z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Publikujemy cały tekst homilii bp. Wiktora Skworca:
Szanowny Panie Prezydencie!
Drodzy Bracia w biskupim posługiwaniu!
Bracia i Siostry!
W przededniu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej gromadzimy się w berlińskiej katedrze na Eucharystii sprawowanej „Pro Pace”. Naszą wspólną modlitwą dziękujmy Bogu, Panu ludzkich dziejów, za każdy dzień pokoju, jakim może się cieszyć Stary Kontynent. Dziękujmy tym gorliwiej, że Europa poznała wartość pokoju w sposób najbardziej bolesny - czyli za cenę doświadczenia wojen, spośród których ta ostatnia była najbardziej niszcząca człowieka i jego życiowy dorobek. Jak napisał poeta żydowskiego pochodzenia Roman Brandstaetter, był to „czas nawiedzony przez szatana” (por. Roman Brandstaetter. „Biblio, ojczyzno moja…”).
Ludzkość XX wieku z przerażeniem doświadczyła do czego zdolny jest człowiek, gdy wbrew przestrodze - jaką przywołuje dzisiejsze I czytanie - odrzuci Boże prawa i nakazy, gdy wygna ze swojego osobistego i społecznego życia Boga. Kiedy ludzie uchylili Boże przykazania, gdy w ich życiu zabrakło Boga jako punktu odniesienia i źródła prawa, wnętrze człowieka opanowały najgorsze instynkty. Wylicza je dzisiejsza Ewangelia: „Złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota” (por. Mk 7, 21-23).
Siostry i Bracia, to tak jakbyśmy przeczytali katalog wojennych krzywd i przestępstw; jakbyśmy usłyszeli opis wojny!
W obliczu tak panoszącego się zła i jego odczuwalnych po dziś skutków, człowiek, także ten - wierzący w dobrego i wszechmocnego Boga, pyta z bólem: Dlaczego? Dlaczego Bóg do tego dopuścił? Dlaczego na to pozwolił? Dlaczego milczał? Dlaczego nie reagował, kiedy Jego dzieci traciły otrzymany od Niego dar – życie? Z podobnymi pytaniami mocował się Ojciec Święty Benedykt XVI, kiedy w 2006 r. nawiedzał Auschwitz-Birkenau. Papież Niemiec, następca Papieża Polaka, mówił wtedy: „W miejscu takim jak to, brakuje słów (…). Nie potrafimy przeniknąć tajemnicy Boga - widzimy tylko jej fragmenty i błądzimy, gdy chcemy stać się sędziami Boga i historii. Nie obronimy w ten sposób człowieka, przeciwnie, przyczynimy się do jego zniszczenia. Nie - ostatecznie powinniśmy wytrwale, pokornie, ale i natarczywie wołać do Boga: Przebudź się! Nie zapominaj o człowieku, którego stworzyłeś!”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.