Odpust w Sankt Petersburgu

Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej w kościele św. Stanisława w Sankt Petersburgu specjalnym dekretem ustanowił 19 maja 2009 r. metropolita archidiecezji Matki Bożej w Moskwie abp. Paolo Pezzi. Jego rektorem mianował proboszcza parafii ks. Krzysztofa Pożarskiego.

W czerwcu 1997 r. w kościele św. Stanisława pracę w parafii podjęły siostry z Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi z Otwocka. W krótkim czasie w bocznej kaplicy kościoła pojawił się obraz Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej, którego kopię dla kościoła św. Stanisława na początku 1998 r. wykonał malarz Władimir Korban. Obraz poświęcił w lutym1998 r. abp Tadeusz Kondrusiewicz, ówczesny administrator apostolski dla katolików obrządku łacińskiego europejskiej części Rosji, a czerwcu tego samego roku barokowy boczny ołtarz z wizerunkiem poświęcił Prymas Polski, kard. Józef Glemp.

W 2000 r. podczas Międzynarodowego Kongresu Różańcowego abp Kondrusiewicz nałożył koronę, poświęconą wcześniej przez Jana Pawła II na wizerunek. W tym dniu cała parafia została zawierzona Niepokalanemu Sercu Maryi. Na ścianach sanktuarium umieszczono przyniesione przez wiernych wota w postaci naszyjników z korali, pereł i bursztynu, a także drogocenne wyroby ze srebra i złota. W świątyni wyłożono księgę wdzięczności i łask otrzymanych za wstawiennictwem Matki Bożej.

Od tamtego czasu kult Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej zaczął dynamicznie rozwijać się na ziemi rosyjskiej. W każdą sobotę przed obrazem jest odprawiana Msza św., po której odmawiany jest Różaniec i czyta się prośby wiernych. Ponadto małe kapliczki z wizerunkiem Matki Bożej pielgrzymują po domach rosyjskich katolików.

Według członkiń z Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi Maryja Trzykroć Przedziwna, jawi się jako Matka i Wychowawczyni nowego człowieka i nowej wspólnoty zgodnie z nauką Ewangelii. Jej szczególne działanie polega na wypraszaniu pielgrzymom łask zadomowienia, wewnętrznej przemiany i skutecznego apostolstwa.

Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej jest pierwszym oficjalnie ustanowionym sanktuarium maryjnym nie tylko w Sankt Petersburgu ale i w Federacji Rosyjskiej.

Kult Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej zainicjowany został w południowych Niemczech w XVI w. przez o. Jakuba Rema, który skupił wokół siebie elitarny krąg młodzieży w centrum uniwersyteckim w Ingolstadt. Była to odpowiedź na reformację Marcina Lutra i potrydenckie wezwanie do odnowy Kościoła. Młodzi ludzie pod kierownictwem o. Rema poświęcili swoje życie całkowicie Matce Bożej, którą zaczęli czcić pod wezwaniem Matki Trzykroć Przedziwnej.

W ciągu wieków kult przycichł i na początku XX w. z wielką siłą odnowił go ks. Józef Kentenich, niemiecki pallotyn, założyciel międzynarodowego Ruchu Szensztackiego. Jego nazwa bierze się od sanktuarium maryjnego w Schönstatt.

W kwietniu 1915 r. ks. Kentenich otrzymał oleodruk wizerunku Matki Bożej, który pierwotnie został namalowany w 1898 r. przez włoskiego malarza Luiggi Crosio. Reprodukcja została umieszczona w małej kaplicy w sanktuarium. Do dzisiaj podobne kaplice powstały w wielu krajach świata i jest ich już 146.

W dniu 5 lipca 1951 r. ks. Kentenich modlił się do Matki Bożej słowami:„Ukochana. Matko i Królowo! W Fatimie powiedziałaś: `Rosja się nawróci i Moje Niepokalane Serce zatryumfuje`. Pełni ufności kierujemy, więc do Ciebie nasze prośby: wybłagaj narodowi rosyjskiemu `godzinę Damaszku`. Spraw, by on jak dotąd był oszukiwany i zmuszany do walki przeciw Bogu, tak teraz bardziej niż wszystkie narody, zaczął walczyć dla Boga i doprowadź Kościół na Wschodzie do jedności z Opoką Piotra. Wybłagaj wielu świętych kapłanów i apostołów dla Wschodu i ze Wschodu. Obudź w naszych szeregach odpowiedzialność za Wschód. Wyjednaj prześladowanym za wiarę braciom stałość, odwagę do wyznawania wiary i ducha męczeństwa. Okaż się także dla narodu rosyjskiego Wielką Misjonarką, Królową Apostołów, Trzykroć Przedziwną Matką. Przemień strumień krwi i łez w jeden wszystko obejmujący i przemieniający strumień łask. Ukochana Trzykroć Przedziwna Matko! Bądź Królową Rosji. Dla tej sprawy poświęcamy się Tobie”.