Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy apeluje o porozumienie na rzecz naprawy służby zdrowia i podjęcie działań w tym kierunku. List otwarty OZZL do prezydenta, premiera i szefów klubów parlamentarnych PAP otrzymała w poniedziałek.
W ocenie OZZL sytuacja w polskiej służbie zdrowia "staje się coraz bardziej dramatyczna". "Wiele szpitali i innych zakładów opieki zdrowotnej przestaje przyjmować chorych, bo Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci za ich leczenie - po przekroczeniu wyznaczonych limitów" - pisze związek. Podkreśla, że "jeszcze bardziej wydłużają się kolejki do leczenia".
W ocenie Związku przyczyną takiego stanu rzeczy jest "fatalna organizacja systemu opieki zdrowotnej, w tym również jej skrajne niedofinansowanie". Odpowiedzialność za to - w ocenie OZZL - ponoszą adresaci listu. "Wskutek zaniechania odpowiednich reform w ochronie zdrowia wiele tysięcy Polaków corocznie umiera, choć mogłoby być wyleczonych. Szkoda, że Polacy giną niepotrzebnie nie tylko w czasie wojny" - głosi list OZZL.
"Nakłady publiczne na ochronę zdrowia w Polsce są najmniejsze w Europie, licząc w odsetku PKB i wydatkach na głowę mieszkańca" - pisze OZZL. Zauważa, że koszyk świadczeń nie jest dopasowany do możliwości finansowych publicznego płatnika; nie ma też koniecznych - w ocenie OZZL - do prawidłowego funkcjonowania opieki zdrowotnej - dopłat za niektóre świadczenia zdrowotne.
Zdaniem OZZL to od polityków zależy możliwość rozwiązania problemów służby zdrowia.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.